Go down
avatar
Gość

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty [Dorosła] Gwendolen Abrams

Pon Sty 19, 2015 3:12 pm

Imię i nazwisko: Gwendolen Abrams
Data urodzenia: 29 lutego 1949
Czystość krwi: Czysta
Była szkoła: Hogwart, Hufflepuff
Praca: Nauczyciel mugoloznawstwa w Hogwarcie
Różdżka: Czarny bez, włos z głowy wili, 8 cali
Bogin: Kiedy Gwen po raz pierwszy zobaczyła swojego bogina... Była nim stara babcia, ona sama. Jej skóra była pomarszczona, a złociste włosy stały się szare, brak było im puszystości. W niebieskich oczach nie było widać wesołych iskierek. Straciła swoją urodę oraz chęć do życia. Stała się brzydka. Gwen obawia się, że pewnego dnia stanie się stara, niedołężna, będzie musiała pożegnać się z pięknem, które zawsze ją otaczało.
Widok z Ain Eingarp: Nigdy nie miała okazji, aby spojrzeć w lustro. Gdyby miała... Pewnie zobaczyłaby jeszcze piękniejszą kobietę, która zdobyła wszystko - sławę, pieniądze, prawdziwych przyjaciół (ha!), władzę. Czego pragnąć więcej?

Przykładowy Post:
Gwendolen powoli obróciła głowę, aby spojrzeć na ucznia, który na nią wpadł. Uniosła jedną brew do góry, założyła ręce na piersiach. Drugoklasista zląkł się kobiety. Otaczała ją bardzo dziwna aura, której nikt nie potrafił wyjaśnić. Jak na kobietę była wysoka, chociaż miała bardzo drobne kości. Jasne włosy opadały jej na ramiona. Usta podkreśliła czerwoną szminką. Była ubrana w żółtą szatę z czarnymi wstawkami. Pomimo tego, że nie była już uczennicą Hogwartu, a teraz pracowała jako nauczyciel, nadal czuła pewne przywiązanie do swojego starego domu.
- Ja… p-p-p-przepraszam! – Wyjąkał. Chciał wyminąć czarownicę, ale ta zastąpiła mu drogę. Pokręciła głową.
- Przepraszasz, naprawdę? Dlaczego więc od razu uciekasz? Boisz się mnie? – Przeniosła dłonie na biodra. Przyjrzała się uczniowi od stóp do głów. Przybrała srogi wyraz twarzy. Nie chciała straszyć młodego chłopca, ale czasami lubiła się podroczyć z uczniami.
- Ja… n-n-nie w-w-w-wiem. – Biedny nadal się jąkał. Gwen roześmiała się radośnie. Położyła dłoń na głowie ucznia i rozmierzwiła mu włosy.
- Nie ma się czego bać! Pamiętaj o tym, aby zapisać się na moje zajęcia za rok! Będę na ciebie czekać! – Uśmiechnęła się radośnie. Chłopiec nie wyglądał na przekonanego, aby zapisać się na zajęcia panny Abrams. Kiedy już tylko poczuł, że może uciec, zaraz to zrobił. Gwen westchnęła ciężko. Po części rozumiała, że młodzi chłopcy (właściwie to nie tylko młodzi chłopcy, ale mężczyźni również) reagują na nią nieco inaczej niż wszyscy. Zdawała sobie sprawę z tego, że jest naprawdę urodziwą kobietą. Wiele koleżanek zazdrościło jej wyglądu – idealnej figury, symetrycznej twarzy, ładnych włosów, niebieskich oczu. Cóż na to poradzić? Taka już się urodziła. Kochała to, jak wyglądała. Dzięki pięknej aparycji wiele rzeczy udawało się jej załatwić bez niepotrzebnych komplikacji. Pod względem wyglądu była bardzo próżna. Spędzała wiele godzin przed lustrem, lecz nigdy by się do tego nikomu nie przyznała.
Zarzuciła burzą loczków i stukając obcasami udała się do gabinetu dyrektora. Nie rozumiała jeszcze, czego pragnie od niej profesor Dumbledore. Jej uczniowie raczej nie mieli powodów do zmartwień oraz narzekań, nie nosiła zbyt głębokich dekoltów, aby nie kusić młodzieniaszków. Była ucieleśnieniem niewinności, jak każda Puchonka. Gdy znalazła się przy posągu chimery, wypowiedziała hasło:
- Tłuczek na krokodyle. – Gwen nie wiedziała co miało ono oznaczać, ale gargulec przesunął się na tyle, aby czarownica mogła przejść. Stąpała powoli po okrągłych schodkach. Nie była zaskoczona widokiem dyrektora siedzącego za biurkiem. Czekał na nią.
- Panno Abrams. – Skinął głową młodej nauczycielce w geście powitania. Gwendolen odpowiedziała tym samym gestem. Dumbledore wskazał jej krzesło naprzeciwko siebie, kobieta na nim spoczęła.
- Zapewne zastanawia się pani dlaczego panią tutaj wezwałem. – Spojrzał na nią znad okularów połówek. Musiał poukładać to wszystko sobie w głowie.
- Chyba powoli zaczynam rozumieć. Uczniowie się mnie obawiają. – Czy ten gabinet miał coś w sobie, że zaczynała jaśniej myśleć? Rozejrzała się po owalnym gabinecie nieco śmielej. – Czy to ma związek z ostatnimi wydarzeniami? – Dumbledore kiwnął głową. Gwen ziewnęła. Naprawdę. Nie przyłożyła nawet dłoni do ust, aby to zakryć. – W takim razie nie musimy się niczego obawiać. Poradzę sobie. Tak samo jak i pomogę wszystkim potrzebującym, jeśli zajdzie taka potrzeba. – Podniosła się z miejsca i opuściła gabinet. Dumbledore nie próbował jej nawet zatrzymać. Panna Abrams była znana ze swojego charakteru. Potrafiła być słodka, miła, ale też i bardzo gwałtowna. Miała też tyle sekretów…


[Z tej słodkiej nauczycielki chcę zrobić 1/4 wili, a w dodatku śmierciożercę. Niech między innymi Cara ma coś więcej do roboty w Hogwarcie! Dlatego potrzebna jest mi czysta krew ;-)]
Sahir Nailah
Oczekujący
Sahir Nailah

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Pon Sty 19, 2015 7:53 pm
Zanim zacznę sprawdzać KP to od razu napiszę, że postaci czystej krwi jest sporo, dlatego też można ją zdobyć dzięki KP wybitej - jeśli chcesz się o nią ubiegać zaskocz nas czymś w swojej karcie i popracuj nad nią jeszcze, jeśli jednak zadowoli cię półkrwi, to mogę Ci tą KP już sprawdzić : )
Steve Fluffy
Oczekujący
Steve Fluffy

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Pon Sty 19, 2015 8:43 pm
Mam dwie wybitne KP na swoim koncie (Adaś i Stefek), a ta Pani ma być
Małe literki pod KP napisał: [Z tej słodkiej nauczycielki chcę zrobić 1/4 wili, a w dodatku śmierciożercę. Niech między innymi Cara ma coś więcej do roboty w Hogwarcie! Dlatego potrzebna jest mi czysta krew ;-)]
...więc cicho uważam, że już Was pozaskakiwałam na tyle (w dobrym i złym znaczeniu), aby dostać zielone światło na śmieszności, które chcę wprowadzić do głównej fabuły. Postać pewnie i tak nie utrzyma się za długo, bo zamierzam wykorzystać wszystkie okazje do pojedynków, spiskować i siać ogólny zamęt (i dowcip).
Sahir Nailah
Oczekujący
Sahir Nailah

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Wto Sty 20, 2015 6:38 pm
Ponieważ nie odpowiedziałaś na moje PW, kontynuuję temat po ustaleniu wszystkiego z April, która niestety ma dużo nauki i wejść na forum nie może.
Sprawa jest prosta: każdy z nas starał się przy każdej, pojedynczej Karcie Postaci, jaką tworzył, tak więc będę wymagał od Ciebie tego samego - by Twoja postać na Czystej Krwi została zaakceptowana musisz stworzyć tą Kartę kartą Wybitną.
Steve Fluffy
Oczekujący
Steve Fluffy

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Wto Sty 20, 2015 8:15 pm
A ja współpracować z Tobą nie będę. W takim razie całość do usunięcia. Razem z kontem.

P.S. Następnym razem proszę, abyś nie tykał się ŻADNYCH moich tematów. Dzięki!
Caroline Rockers
Oczekujący
Caroline Rockers

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Wto Sty 20, 2015 11:42 pm
Pozwolę sobie odezwać się w tym temacie, mając nadzieję, że dojdziemy do wspólnego porozumienia. Jeśli jednak będziesz wolał Steve, żeby usunąć KP wraz z kontem to naturalnie to zrobię ;)

* Czysta krew jest możliwa, jeśli Karta będzie lepiej napisana, bo ta przy KP Steve'a i Adama wypada moim zdaniem dość słabo.

*"Zdawała sobie sprawę z tego, że jest naprawdę urodziwą kobietą. Wiele koleżanek zazdrościło jej wyglądu – idealnej figury, symetrycznej twarzy, ładnych włosów, niebieskich oczu. Cóż na to poradzić? Taka już się urodziła. Kochała to, jak wyglądała. Dzięki pięknej aparycji wiele rzeczy udawało się jej załatwić bez niepotrzebnych komplikacji. Pod względem wyglądu była bardzo próżna. Spędzała wiele godzin przed lustrem, lecz nigdy by się do tego nikomu nie przyznała." - Pojęcie piękna jest względne. Każdy, nawet wille mają wady w wyglądzie i w charakterze. Tych wad ogólnie mi brakuje w Twojej Karcie, no i oczywiście może być tak, że dla siebie Gwen może być niezwykle urodziwa i piękna, ale dla reszty? To jest kwestia dyskusyjna. Więc ten fragment powinien zostać zmodyfikowany.

Ogólnie Karta Postaci nie jest zła, niemniej jednak na czystą krew powinno być jednak nieco więcej ^^.  Jeśli jednak nie będzie Ci odpowiadało, to tak jak pisałam wcześniej mogę usunąć konto wraz z Kartą Postaci. Wszystko zależy od Ciebie.
Steve Fluffy
Oczekujący
Steve Fluffy

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Sro Sty 21, 2015 12:19 am
Nie, nie odpowiada mi.
Naprawdę jestem stanowczym człowiekiem. Jak raz coś powiem, to nie zmieniam zdania. :3
Sponsored content

[Dorosła] Gwendolen Abrams Empty Re: [Dorosła] Gwendolen Abrams

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach