Alice "Gwiazdeczka" Star [uczennica]

Wto Paź 28, 2014 7:37 pm

Imię i nazwisko:

Alice Star

Data urodzenia:

18 lipca 1961

Czystość krwi:

Półkrwi

Dom w Hogwarcie:

Ravenclaw

Różdżka:

Cedr, róg dwurożca, 11 cali

Widok z Ain Eingarp:

Jej pragnieniem jest znalezienie prawdziwych przyjaciół. Stać się kimś ważnym dla drugiej osoby i chęć pokonania swojej nieśmiałości, która utrudnia jej kontakty z innymi osobami. Dąży do tego od 6 lat i idzie jej coraz lepiej.

W lustrze widzi siebie wraz z kilkoma osobami. Niestety nie wie, jak wyglądają, ponieważ ich odbicia nie są wyraźne.

Podsumowanie dotychczasowej nauki w Hogwarcie:

I rok

Alice bardzo szybko pojmowała i wchłaniała wiedzę. Uwielbiała czytać i się uczyć. Co oczywiście nie znaczyło, że potrafiła wszystko.

Dobrze jej szło na zaklęciach i obronie przed czarną magią. Za to już z eliksirami i transmutacją sobie nie radziła.

Reszta przedmiotów szła jej w miarę dobrze. Nie było źle, ale nie było też wspaniale.

II rok

Jako że na pierwszym roku nie radziła sobie z eliksirami, chciała tym razem uzyskać lepsze wyniki, więc zaczęła czytać więcej książek na ich temat. I przy okazji na temat transmutacji. W końcu jej się udało i II klasa poszła jej lepiej.

III , IV , V rok

Nie było szału. Nadal dobrze się uczyła, ale nie wyróżniała się. Mimo to było widać w niej potencjał i to że się starała. Często można było ją zauważyć z naręczem książek w rękach; zdarzało się nawet, że potrafiła się przez nie przewrócić.

Przykładowy Post:

Alice wspinała się po schodach na piętro, gdzie była biblioteka. Uwielbiała to miejsce. Jej ciemne włosy wesoło podskakiwały w rytm jej kroków, a brązowe oczy spoglądały wokoło ufnie i przyjacielsko. Usta były rozciągnięte w wesołym uśmiechu, a w policzkach zrobiły się od tego urocze dołeczki. Dziewczyna mierzyła zaledwie 150 cm wzrostu i jakoś nie narzekała, bo nikt jej nigdy tego nie wypominał. Po prostu to do niej pasowało. Taka już była.

Weszła do swojego królestwa i rozejrzała po półkach. Zastanawiała się co dziś mogłaby poczytać i zdecydowała, że weźmie coś lekkiego – jakieś zwykłe krótkie opowiadanie.

Niedaleko niej siedziały dwie dziewczyny z jej roku oraz domu. Obie głowiły się nad zadaniem z transmutacji. Alice miała już odrobione to zadanie, bo było dla niej strasznie łatwe i banalne. W końcu nastolatki się wkurzyły i postanowiły przerwać czytanie naszej małej Alice.

- Hej Gwiazdeczko – odezwała się jedna z nich z przyjaznym uśmiechem. Alice właśnie takie przezwisko nosiła wśród osób z jej roku.

Dziewczyna uniosła na nich swoje brązowe ślepia z delikatnym uśmiechem.

- Pomożesz nam?- zapytała druga o piegowatej, pulchnej twarzy i rudych kręconych włosach.

Alice kiwnęła nieśmiało głową i zaczęła tłumaczyć całe te zadanie. Zajęło jej to około pół godziny, bo dziewczyny nie chciały, albo nie mogły pojąć o co chodzi.

- Dzięki Gwiazdeczko – powiedziały i zostawiły dziewczynę samą.

Alice jest zawsze sama, mimo że każdy ją lubi i prosi o różne przysługi. Powód dla którego tak się dzieje jest prosty – dziewczyna jest wśród ludzi strasznie nieśmiała i jedyne tematy, które potrafi poruszać to lekcje. W głębi serca jest odważna i wie, że dla przyjaźni zrobi wszystko. Tak naprawdę pragnie być wśród ludzi sobą, ale nie pomaga jej w tym nieśmiałość.

Jest wytrwała, cierpliwa i lojalna. W jednym palcu ma pojedynki, w których pokazuje swoją siłę, mimo pozornie słabego wyglądu.

Wto Paź 28, 2014 8:24 pm

Akcept, więc! Karta choć króciutka, to jednak Alice wydaje się dość sympatyczna. Przedstawiłaś ją w inny sposób, niż Twoje poprzedniczki, ale dzięki wyszło Ci coś interesującego.;)

Nauka w Hogwarcie
Świat uczniów
Rozwój postaci
Bank Gringotta
Zwierzęta
Fabuła
PunktyDoświadczenia oraz Życia
System Magicznej Obrony i Ataku
Zajęte wizerunki

Alice "Gwiazdeczka" Star [uczennica]

Alice "Gwiazdeczka" Star [uczennica]

Re: Alice "Gwiazdeczka" Star [uczennica]