- Areum Yang
Areum Yang
Wto Maj 01, 2018 11:27 pm
Imię i nazwisko: Areum Yang
Imiona i nazwiska rodziców: Seoeon Yang, Silla Lee (oboje mugole).
Data urodzenia: 2 listopada 1962 r.
Miejsce zamieszkania: Londyn, New Malden, Westbury Road 95
Status majątkowy: średni - matka głównie zajmuje się domem, ojciec prowadzi małą restaurację koreańską połączoną z niewielkim sklepikiem. Nie są ani zbyt bogaci, ani zbyt biedni, nigdy niczego im nie brakowało.
Czystość krwi: mugolska.
Dom w Hogwarcie: Ravenclaw.
Różdżka: sosna, serce wodnego golema, 12,5 cala, sztywna.
Wzrost: 163 centymetrów.
Waga: 47 kilogramów.
Kolor włosów: czarny.
Kolor oczu: ciemny brąz.
Bogin: Co prawda Areum jeszcze nigdy nie natknęła się na bogina, jednak jest całkowicie pewna, że zmieniłby się on w najbardziej przerażającego potwora, jaki jest znany zarówno mugolom, jak i czarodziejom. Potwór ten zamieszkuje niemal cały glob i występuje w wielu gatunkach. Może czaić się dosłownie wszędzie, z czego piętnastolatka doskonale zdaje sobie sprawę, jednak czuje się bezpiecznie tak długo, jak tylko pająki nie pojawiają się w zasięgu jej wzroku.
Amortencja: Szczerze, nie chciałaby, aby kiedykolwiek podano jej amortencję - co, jeśli stałaby się obiektem westchnień kogoś, kogo nawet nie lubi? Tak, czy inaczej, z pewnością poczułaby wtedy zapach miodu, kawy, kwiatów wiśni oraz zapach roślin, jaki czuć w powietrzu po pierwszej wiosennej burzy.
Widok z Ain Eingarp: Areum, jak zapewne każdy człowiek, ma wiele marzeń, jednak w Zwierciadle Pragnień ujrzała coś... na pozór zwyczajnego. Ujrzała siebie i swojego ojca, który czule ją do siebie przytulał. Było to jednak dość niecodziennym widokiem, co wprawiło dziewczynę w swego rodzaju wzruszenie, gdyż nie potrafiła sobie przypomnieć, by coś takiego miało kiedykolwiek miejsce w rzeczywistości. Przez to, że jej ojciec był dość zapracowany, właśnie tym przez długi czas tłumaczyła sobie brak zainteresowania z jego strony. W końcu jednak zyskała świadomość tego, że nieważne, co by zrobiła, i tak nie doczeka się większej uwagi. Chciałaby, żeby mężczyzna pewnego dnia okazał jej choć trochę ciepła.
Podsumowanie dotychczasowej nauki w Hogwarcie: Nauka magii od samego początku była dla Areum czymś niesamowitym - w końcu dotychczas uczęszczała tylko do zwykłej, mugolskiej podstawówki, w której zainteresowały ją jedynie przedmioty ścisłe. Ale nie o tym mowa. Dostając od wysłannika wiadomość o tym, że będzie uczęszczać do Hogwartu była w pozytywnym szoku, dzięki temu zrozumiała, dlaczego czasem dzieją się wokół niej rzeczy, których nie da się logicznie wytłumaczyć. Wraz z rozpoczęciem nauki w magicznej placówce, była zachwycona dosłownie wszystkim, jednak po jakimś czasie zaczęła, tak jak w poprzedniej szkole, przykładać się bardziej do zajęć, które bardziej ją interesowały. Dość dobrze idzie jej w Opiece Nad Magicznymi Stworzeniami, Astronomii i Zielarstwie. Eliksiry także lubi, nawet bardzo, jednak nie jest to jej mocna strona, głównie przez to, że większość eliksirów wymaga precyzji, a jej ręce czasem bez powodu drżą. Z innymi przedmiotami raczej nie ma problemów. Oceny także ma całkiem dobre - głównie są to Zadowalające, kiedyś udało jej się zdobyć Wybitny z Astronomii.
Przykładowy post:
Imiona i nazwiska rodziców: Seoeon Yang, Silla Lee (oboje mugole).
Data urodzenia: 2 listopada 1962 r.
Miejsce zamieszkania: Londyn, New Malden, Westbury Road 95
Status majątkowy: średni - matka głównie zajmuje się domem, ojciec prowadzi małą restaurację koreańską połączoną z niewielkim sklepikiem. Nie są ani zbyt bogaci, ani zbyt biedni, nigdy niczego im nie brakowało.
Czystość krwi: mugolska.
Dom w Hogwarcie: Ravenclaw.
Różdżka: sosna, serce wodnego golema, 12,5 cala, sztywna.
Wzrost: 163 centymetrów.
Waga: 47 kilogramów.
Kolor włosów: czarny.
Kolor oczu: ciemny brąz.
Bogin: Co prawda Areum jeszcze nigdy nie natknęła się na bogina, jednak jest całkowicie pewna, że zmieniłby się on w najbardziej przerażającego potwora, jaki jest znany zarówno mugolom, jak i czarodziejom. Potwór ten zamieszkuje niemal cały glob i występuje w wielu gatunkach. Może czaić się dosłownie wszędzie, z czego piętnastolatka doskonale zdaje sobie sprawę, jednak czuje się bezpiecznie tak długo, jak tylko pająki nie pojawiają się w zasięgu jej wzroku.
Amortencja: Szczerze, nie chciałaby, aby kiedykolwiek podano jej amortencję - co, jeśli stałaby się obiektem westchnień kogoś, kogo nawet nie lubi? Tak, czy inaczej, z pewnością poczułaby wtedy zapach miodu, kawy, kwiatów wiśni oraz zapach roślin, jaki czuć w powietrzu po pierwszej wiosennej burzy.
Widok z Ain Eingarp: Areum, jak zapewne każdy człowiek, ma wiele marzeń, jednak w Zwierciadle Pragnień ujrzała coś... na pozór zwyczajnego. Ujrzała siebie i swojego ojca, który czule ją do siebie przytulał. Było to jednak dość niecodziennym widokiem, co wprawiło dziewczynę w swego rodzaju wzruszenie, gdyż nie potrafiła sobie przypomnieć, by coś takiego miało kiedykolwiek miejsce w rzeczywistości. Przez to, że jej ojciec był dość zapracowany, właśnie tym przez długi czas tłumaczyła sobie brak zainteresowania z jego strony. W końcu jednak zyskała świadomość tego, że nieważne, co by zrobiła, i tak nie doczeka się większej uwagi. Chciałaby, żeby mężczyzna pewnego dnia okazał jej choć trochę ciepła.
Podsumowanie dotychczasowej nauki w Hogwarcie: Nauka magii od samego początku była dla Areum czymś niesamowitym - w końcu dotychczas uczęszczała tylko do zwykłej, mugolskiej podstawówki, w której zainteresowały ją jedynie przedmioty ścisłe. Ale nie o tym mowa. Dostając od wysłannika wiadomość o tym, że będzie uczęszczać do Hogwartu była w pozytywnym szoku, dzięki temu zrozumiała, dlaczego czasem dzieją się wokół niej rzeczy, których nie da się logicznie wytłumaczyć. Wraz z rozpoczęciem nauki w magicznej placówce, była zachwycona dosłownie wszystkim, jednak po jakimś czasie zaczęła, tak jak w poprzedniej szkole, przykładać się bardziej do zajęć, które bardziej ją interesowały. Dość dobrze idzie jej w Opiece Nad Magicznymi Stworzeniami, Astronomii i Zielarstwie. Eliksiry także lubi, nawet bardzo, jednak nie jest to jej mocna strona, głównie przez to, że większość eliksirów wymaga precyzji, a jej ręce czasem bez powodu drżą. Z innymi przedmiotami raczej nie ma problemów. Oceny także ma całkiem dobre - głównie są to Zadowalające, kiedyś udało jej się zdobyć Wybitny z Astronomii.
Przykładowy post:
Drobna czternastolatka bawiła się w parku ze swoim psem o imieniu Haru. Jej ciemne oczy bystro błyszczały, na jej delikatnej pogodnej twarzy widniał szeroki uśmiech, a czarne włosy rozwiewał wiatr, gdy bawiła się ze swoim podopiecznym. Później, zmęczona bieganiem, kładła się w cieniu drzewa wraz z Haru, który był jej najlepszym przyjacielem, jedynym, za którym tęskniła. Zazwyczaj wyciągała wtedy z plecaka książkę i czytała ją na głos, zupełnie jakby pies rozumiał jej słowa. Właśnie w taki sposób od kilku lat spędzała wakacje. Bawiąc się z psem, czytając mu i opowiadając o wszystkich wspaniałych doświadczeniach i rzeczach, jakich uczyła się w Hogwarcie.
Podczas pierwszego roku w Szkole Magii i Czarodziejstwa bardzo brakowało jej przyjaciół, którzy mieszkali w okolicy, z którymi dotychczas spędzała czas na zabawach i którzy, jak się okazało, zapomnieli o niej po pierwszym roku spędzonym w szkole z internatem, do której rzekomo posłali ją rodzice. Pod pretekstem zapomnienia dokładnego adresu, listy skierowane do przyjaciół wysłała do swojego domu rodzinnego, uprzednio prosząc swą mamę o przekazanie ich do właściwych osób. Odpowiedzi jednak się nie doczekała, przez co niemal od razu uznała, że chyba nie ma sensu marnować atramentu na kolejne listy. To było przykre, lecz w Hogwarcie Areum zawarła nowe znajomości, znajomości z ludźmi, których nie musiała okłamywać w kwestii swoich magicznych umiejętności. To przyniosło ulgę, nie lubiła opowiadać kłamstw osobom, które były jej bliskie. Cieszyła się z tego, bo wiele z osób, które poznała było wspaniałymi ludźmi, co wcale nie było zależne od czystości krwi.
Haru pojawił się w życiu Areum gdy ta miała trzynaście lat. Dziewczyna zauważyła przechadzającego się po parku starszego o dwa lata Michaela, z którym niegdyś byli w tej samej paczce. Pomachała mu z uśmiechem, licząc, że może jakoś odpowie na ten gest, w końcu ludzie zachowują się inaczej kiedy są sami i inaczej, gdy są w grupie. Chłopak posłał jej jednak pogardliwe spojrzenie, a następnie zajął się rzucaniem kamieni w kierunku bezpańskiego szczeniaka wylegującego się pod drzewem. Widząc to, Areum podniosła się, by podejść do zwierzęcia i wziąć je na ręce; przez to również oberwała kamieniem. Zignorowała to, tak samo jak Michaela, który, zapewne przekonany o tym, że zwierzęta nie czują bólu, patrzył na dziewczynę jak na idiotkę. Jego uwagę na swój temat przyjęła ze spokojem, nie lubiła brać udziału w kłótniach. Ze szczeniakiem na rękach udała się do domu, gdzie zawsze była obecna jej mama. Poinformowała kobietę o tym, co zaszło prosząc, by psiak został z nimi w domu, gdyż nie chce, by cierpiał i głodował. Wtedy zyskała nowego przyjaciela, który bezgranicznie ją kochał, co okazywał ekscytacją związaną z każdym powrotem dziewczyny do domu. Ona także bardzo kochała zwierzaka i żałowała, że nie może zabrać go ze sobą do Hogwartu, wtedy byłoby niemalże idealnie. Tak czy inaczej, była bardzo szczęśliwa z faktu, że chodzi do wyjątkowej szkoły, gdzie ma świetnych przyjaciół i tego, że w domu zawsze czeka na nią ukochany zwierzak.
Podczas pierwszego roku w Szkole Magii i Czarodziejstwa bardzo brakowało jej przyjaciół, którzy mieszkali w okolicy, z którymi dotychczas spędzała czas na zabawach i którzy, jak się okazało, zapomnieli o niej po pierwszym roku spędzonym w szkole z internatem, do której rzekomo posłali ją rodzice. Pod pretekstem zapomnienia dokładnego adresu, listy skierowane do przyjaciół wysłała do swojego domu rodzinnego, uprzednio prosząc swą mamę o przekazanie ich do właściwych osób. Odpowiedzi jednak się nie doczekała, przez co niemal od razu uznała, że chyba nie ma sensu marnować atramentu na kolejne listy. To było przykre, lecz w Hogwarcie Areum zawarła nowe znajomości, znajomości z ludźmi, których nie musiała okłamywać w kwestii swoich magicznych umiejętności. To przyniosło ulgę, nie lubiła opowiadać kłamstw osobom, które były jej bliskie. Cieszyła się z tego, bo wiele z osób, które poznała było wspaniałymi ludźmi, co wcale nie było zależne od czystości krwi.
Haru pojawił się w życiu Areum gdy ta miała trzynaście lat. Dziewczyna zauważyła przechadzającego się po parku starszego o dwa lata Michaela, z którym niegdyś byli w tej samej paczce. Pomachała mu z uśmiechem, licząc, że może jakoś odpowie na ten gest, w końcu ludzie zachowują się inaczej kiedy są sami i inaczej, gdy są w grupie. Chłopak posłał jej jednak pogardliwe spojrzenie, a następnie zajął się rzucaniem kamieni w kierunku bezpańskiego szczeniaka wylegującego się pod drzewem. Widząc to, Areum podniosła się, by podejść do zwierzęcia i wziąć je na ręce; przez to również oberwała kamieniem. Zignorowała to, tak samo jak Michaela, który, zapewne przekonany o tym, że zwierzęta nie czują bólu, patrzył na dziewczynę jak na idiotkę. Jego uwagę na swój temat przyjęła ze spokojem, nie lubiła brać udziału w kłótniach. Ze szczeniakiem na rękach udała się do domu, gdzie zawsze była obecna jej mama. Poinformowała kobietę o tym, co zaszło prosząc, by psiak został z nimi w domu, gdyż nie chce, by cierpiał i głodował. Wtedy zyskała nowego przyjaciela, który bezgranicznie ją kochał, co okazywał ekscytacją związaną z każdym powrotem dziewczyny do domu. Ona także bardzo kochała zwierzaka i żałowała, że nie może zabrać go ze sobą do Hogwartu, wtedy byłoby niemalże idealnie. Tak czy inaczej, była bardzo szczęśliwa z faktu, że chodzi do wyjątkowej szkoły, gdzie ma świetnych przyjaciół i tego, że w domu zawsze czeka na nią ukochany zwierzak.
- Caroline Rockers
Re: Areum Yang
Czw Maj 03, 2018 12:18 am
Witaj na Magicznej Kołysance!
Na podstawie karty przydzielam ci 3 atuty i 1 słabość.
Atuty:
- Świat stoi otworem - postać jest ciekawa, głodna informacji na temat otaczającego ją świata i zjawisk. Nie odpuszcza, dopóki nie dowie się czegoś więcej.
- Wielkie serce - świadczy o wrażliwości i o sile przywiązywania się do innych. Postać nie potrafi być obojętna, gdy widzi że komuś dzieje się krzywda.
- Puszek - postać ma rękę do zwierząt. Budzi w nich zaufanie, może je dotknąć, uspokoić, nakarmić z większą szansą, że uniknie ugryzień i tym podobnych.
Słabość:
Arachnofobia - postać panicznie się boi pająków. Gdy tylko jakiegoś zauważy blednie, zaczyna się pocić i najczęściej ucieka jak najdalej.
Na podstawie karty przydzielam ci 3 atuty i 1 słabość.
Atuty:
- Świat stoi otworem - postać jest ciekawa, głodna informacji na temat otaczającego ją świata i zjawisk. Nie odpuszcza, dopóki nie dowie się czegoś więcej.
- Wielkie serce - świadczy o wrażliwości i o sile przywiązywania się do innych. Postać nie potrafi być obojętna, gdy widzi że komuś dzieje się krzywda.
- Puszek - postać ma rękę do zwierząt. Budzi w nich zaufanie, może je dotknąć, uspokoić, nakarmić z większą szansą, że uniknie ugryzień i tym podobnych.
Słabość:
Arachnofobia - postać panicznie się boi pająków. Gdy tylko jakiegoś zauważy blednie, zaczyna się pocić i najczęściej ucieka jak najdalej.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach