Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
- Emmelina Vance
Re: Kichający Park
Sro Gru 27, 2017 11:29 am
Nie mogła jakoś specjalnie narzekać na jakość swojej pierwszej tutaj próby. Kiedy rozejrzała się dookoła było gorzej. A skoro może wyjść gorzej to to było... całkiem udane! Bycie lekko naciętym nie mogło odebrać jej radości z tego, że w ogóle się powiodło. No i nikt nie musiał jej ratować w sensie takiego prawdziwego składania ciała. Jedno machnięcie różdżką prowadzącego i było w porządku. Cała historia mogła skończyć się o wiele gorzej, więc naprawdę napełniała ją duma. Jak na to, że ostatnio po prostu nic się nie działo to lepsza zła reakcja niż jej brak. Bała się tylko, że takie myślenie skusi Los do tego, by urwać jej jakąś kończę przy kolejnej próbie. Nie mogła jednak zrezygnować. W końcu na reszcie zrobiła jakieś postępy! Tak więc z ogromną wiarą w to, że nawet jak się rozleci troszeczkę to może coś z tego się uda... postanowiła spróbować ponownie. Miała też nadzieję na to, że każdego tutaj zdąży się poskładać odpowiednio szybko i poprawnie, bo chyba nie wolno jej było próbować tego samodzielnie. Nie jesteś w pracy Vance, nie wolno przerywać tego, co do Ciebie należy. W końcu są tu ludzie odpowiedzialni za to.
Tak więc... próba.
Losie, bądź uprzejmy. W końcu widzisz, że się stara!
-3,5 PŻ
Tak więc... próba.
Losie, bądź uprzejmy. W końcu widzisz, że się stara!
-3,5 PŻ
- Mistrz Gry
Re: Kichający Park
Sro Gru 27, 2017 11:29 am
The member 'Emmelina Vance' has done the following action : Rzuć kością
'Teleportacja' :
Result :
'Teleportacja' :
Result :
- James Potter
Re: Kichający Park
Czw Gru 28, 2017 10:17 pm
Chwilę zajęło mu dojście do siebie. W sumie to dobrze, że doleczył się po ostatniej przygodzie w Szkocji eliksirem Neelama, bo po dzisiejszym kursie zapewne za wiele by z niego nie zostało. Z niego, w sensie jego osoby oczywiście.
Po kilku gorzkich refleksjach zanotował sobie jeszcze tylko w umyśle, żeby przed następnym spotkaniem jednak nie imprezować i podniósł swe cztery litery z powrotem. Z jakąś taką pocieszną świadomością, że co by się tu nie stało to prowadzący i tak poskłada go do kupy, wyciągnął różdżkę przed siebie i ze spokojem, czy też otumanieniem, przystąpił do kolejnej próby.
Teleportował się, na szczęście w jednym kawałku, chociaż jego koszula pozostała niewzruszona w miejscu z którego startował, tuż przed pole w którym miał się znaleźć. Westchnął ciężko i wyprostował się wycieńczony, gdy jego górna część ubrania powoli opadała na trawę kilka metrów za nim.
__________
100 -3,5 -10 -7 = 79,5 PŻ
Po kilku gorzkich refleksjach zanotował sobie jeszcze tylko w umyśle, żeby przed następnym spotkaniem jednak nie imprezować i podniósł swe cztery litery z powrotem. Z jakąś taką pocieszną świadomością, że co by się tu nie stało to prowadzący i tak poskłada go do kupy, wyciągnął różdżkę przed siebie i ze spokojem, czy też otumanieniem, przystąpił do kolejnej próby.
Teleportował się, na szczęście w jednym kawałku, chociaż jego koszula pozostała niewzruszona w miejscu z którego startował, tuż przed pole w którym miał się znaleźć. Westchnął ciężko i wyprostował się wycieńczony, gdy jego górna część ubrania powoli opadała na trawę kilka metrów za nim.
__________
100 -3,5 -10 -7 = 79,5 PŻ
- Mistrz Gry
Re: Kichający Park
Czw Gru 28, 2017 10:17 pm
The member 'James Potter' has done the following action : Rzuć kością
'Teleportacja' :
Result :
'Teleportacja' :
Result :
- Mistrz Gry
Re: Kichający Park
Sro Sty 10, 2018 2:04 am
- Dobrze, dobrze. Widzę tutaj pewną poprawę, drodzy państwo, choć nadal musicie poćwiczyć - pokiwał krótką głową nieco zamyślony. Trochę eliksirów zostało rozdanych, on sam był raczej zadowolony z wiedzy jaką posiadali kursanci. Widać było, że byli zmęczeni, ale doceniał to, że tak się starali. Zanotował ich nazwiska, a przy drugiej, pełnej liście wykreślił kilka. No cóż, skoro do tej pory się nie pojawili to raczej nie było na co liczyć, prawda? Roger Hewitt tylko westchnął i pokręcił głową z niesmakiem. Nie rozumiał takich czarodziei, co to się zapisywali, płacili za kurs tyle galeonów i od tak sobie nie przychodzili. To jego zdaniem była straszna głupota.
- Na dzisiaj koniec. Mam nadzieję, że już lepiej czujecie o co chodzi w teleportacji. Widzimy się niedługo na ostatnim spotkaniu przed egzaminem. Do widzenia, drodzy państwo.
Rozdał resztę buteleczek ze zdrowotnymi eliksirami by uzupełnili sobie energię, po czym teleportował się z parku.
[z/t dla wszystkich]
// Możecie sobie uzupełnić PŻ już do pełna.
- Na dzisiaj koniec. Mam nadzieję, że już lepiej czujecie o co chodzi w teleportacji. Widzimy się niedługo na ostatnim spotkaniu przed egzaminem. Do widzenia, drodzy państwo.
Rozdał resztę buteleczek ze zdrowotnymi eliksirami by uzupełnili sobie energię, po czym teleportował się z parku.
[z/t dla wszystkich]
// Możecie sobie uzupełnić PŻ już do pełna.
Strona 4 z 4 • 1, 2, 3, 4
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach