Parkiet do pojedynków

Cały ten czas Hugo starał się uważnie obserwować poprzednie pojedynki. Czuł narastającą chęć do działania, a ostatnia potyczka tylko zwiększyła jego zapał. W końcu po to tu był, chciał się nauczyć czegoś praktycznego. Jasne, wiedział, że taka walka pod okiem nauczycieli nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością, ale dzięki temu mógł odczuć, że nie siedzi bezczynnie na tyłku.
Zapomniał nawet, że będzie się pojedynkował z "Zieloną". Przypomniało mu się to dopiero, kiedy zobaczył wyraz twarzy swojej przeciwniczki. Pokłonił się należycie i przyjął odpowiednią pozycję. W odpowiedzi na zadane pytanie uśmiechnął się półgębkiem, bo przecież nie miał zamiaru znienawidzić kogoś tak przy pierwszym spotkaniu.
Już po chwili szarpnął się w bok, aby uniknąć rzuconego w jego stronę Confundusa, kierując nieco za wolno różdżkę w stronę przeciwniczki, by odpowiedzieć tym samym.
- Confundus!

The member 'Hugo Ganthier' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 1

The member 'Caroline Rockers' has done the following action : Rzuć kością

#1 'Pojedynek' :

#1 Result : 3

--------------------------------

#2 'Pojedynek' :

#2 Result : 6, 5

Zaklęcie jednak nie wypaliło, ale to nie zniechęciło Rockers - wręcz przeciwnie, dodało jej jakby energii i siły, by dalej próbować, by w jakiś sposób się wyładować na Gryfonie. Na usta cisnęło jej się wiele innych, bardziej efektownych formułek, ale niestety dziś to by nie przeszło. Trzeba było zadowolić się tym, co było pod ręką. Robiła zmyłkowe ruchy, patrząc na niego spod byka. Wargi ułożyły się w szyderczy uśmieszek, a lodowe tęczówki rozbłysnęły zgubnym światełkiem. To nie był dobry znak. Przeciwnik zaatakował, więc C. machnęła różdżką, chcąc uniknąć jego zaklęcia.
- Fumos.
Nie zadziałało! Zaklęła w myślach, czując jak promień w nią trafia. Zaczęła krążyć w przeciwne strony, a z jej ust wychodziły niezrozumiane słowa. Kiedy stan otępienia w końcu przeszedł, ruszyła zdecydowanie do przodu.
- Confundus! - Warknęła i zaciekle machnęła w jego stronę różdżką.

The member 'Caroline Rockers' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 1, 4

The member 'Caroline Rockers' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 1, 6

Oczy Gryfona zabłysnęły, jego zaklęcie trafiło do celu. Wargi niezdecydowanie drżały, może dlatego, że z jednej strony miał ochotę się uśmiechnąć, ale z drugiej wiedział, że pojedynek nie był jeszcze skończony, jeszcze mógł dostać łomot. Zaklęcie nie będzie działało wiecznie. Choć zapewne czas jego działania był odczuwany odmiennie dla niego i Rockers. Wydawało mu się, że zdążył wziąć zaledwie jeden krótki oddech, zanim przeciwniczka zebrała się do kupy. Cofnął się, usłyszawszy z jaką wściekłością zostało rzucone kolejne zaklęcie i kiedy już myślał, że tym razem oberwie...
Pudło! Upiekło mu się.
Nim zdążył pomyśleć, że ani razu nie użył Fumos i mógłby przestać być upartym osłem robiącym do znudzenia ciągle to samo, jego ręka powędrowała w górę.
- Confundus - przekrzyczał własne myśli, jak nic.

The member 'Hugo Ganthier' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 4, 5

Zaklęcie nie zadziałało, na co Rockers zareagowała niekoniecznie pozytywnie. Zgarbiła się, niczym zwierzę gotowe w każdej chwili skoczyć na swoją ofiarę i zatopić w niej swe kły. Brzmi dość znajomo, prawda? Zwłaszcza, że takie 'stworzenie' już toczyło dzisiaj walkę. Nie czas jednak na jakieś wzruszenia, czy też mówienie o prawdziwej naturze Sahira. Miała coś do zrobienia i zdecydowanie nie da się pokonać jakiemuś nędznemu Gryfonowi. Lodowate tęczówki zamigotały, kiedy jego zaklęcie pomknęło w jej stronę.
- Fumos - zareagowała dość szybko, rzucając zaklęcie dymnej zasłony. Udało się jej! Pojawiła się mglista otoczka, tworząca dla niej dobrą przykrywkę. Jednak...zaklęcie Hugo dotknęło ją jednak. Westchnęła frustrowana, kręcąc się bezsensownie w kółko i patrząc, jak z różdżki sypią się różnokolorowe iskry. Coraz mocniej odczuwała jego Confundusy, a to nie tak miało przecież być! Z jej warg wydobył się syk, kiedy ruszyła w jego stronę z żądzą mordu w oczach.
- Confundus!

The member 'Caroline Rockers' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 5, 3

The member 'Caroline Rockers' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 5, 4

Mgła rozlała się po parkiecie i zdążyła częściowo ją ochronić. Jego Confundus może i zadziałał poprawnie, ale tym razem dziewczyna pozbierała się jeszcze szybciej niż poprzednio. A nawet wyglądała na jeszcze mocniej rozjuszoną, choć nie podejrzewał, że to możliwe. Jeden z tych mętnych i cichych głosików siedzących z tyłu głowy podpowiadał mu, że jeszcze niedawno widział podobne zachowanie. Gdyby się nad tym głębiej zastanowił, pewnie zacząłby się bać. W pewnej chwili pomyślał nawet, że przeciwniczka za moment wypatroszy go gołymi rękami, ale później niemal roześmiał się do tego wyobrażenia. Przecież nie byli tu sami. Obserwowali ich nauczyciele.
Nie mogła tak po prostu go ukatrupić... Chyba że innym razem.
- Fumos! - role się odwróciły i teraz to on musiał się bronić.
Niestety zasłona okazała się zbyt słaba i Confundus trafił w niego z prawie pełną mocą. Poczuł zawroty głowy, a nawet widział swoją rywalkę podwójnie, próbując wycelować w nią różdżkę.
- Confundus - wybełkotał, chcąc jak najszybciej zaatakować, jednak jego zaklęcie przeleciało obok Caroline.

The member 'Hugo Ganthier' has done the following action : Rzuć kością

#1 'Pojedynek' :

#1 Result : 4, 2

--------------------------------

#2 'Pojedynek' :

#2 Result : 2, 1

Najwyraźniej szczęście postanowiło się uśmiechnąć tym razem do niej! Zaklęcie w końcu zadziałało i trafiło chłopaka, budząc w niej uczucie mściwej satysfakcji. Nie zamierzała z nim przegrać! Pieśń chwały miała rozbrzmiewać w jej głowie, a nie jego! Nie zasługiwał na to. Nie powinien mieć do tego żadnych praw. I...niewiele się mylił. Gdyby byli sami zapewne to wszystko inaczej by się potoczyło - dałaby upust swej adrenalinie, która niebezpiecznie uderzała jej do głowy, powodując dziwny black w zimnych oczach.
- Już jesteś mój! - Zawołała, nie przejmując się tym, że otaczają ich nauczyciele, że tak naprawdę nie są sami, bo liczyła się tylko ta chwila! - Confundus!
Zaklęcie jednak nie zadziałało, tak jak trzeba, więc Caroline musiała wziąć sprawę w swoje własne ręce. Wykorzystując jeszcze jego dezorientację, rzuciła się do przodu i z rozpędu popchnęła go, przyciskając różdżkę do jego gardła.
- Poddajesz się, czy mam Ci w tym pomóc? - Warknęła dziko mu do ucha.

The member 'Caroline Rockers' has done the following action : Rzuć kością

'Pojedynek' :

Result : 2, 3