Strona 1 z 2 • 1, 2
- Caroline Rockers
Loteria Styczeń/Luty
Pon Sty 19, 2015 6:34 pm
Witajcie na kolejnej loterii tym razem na styczeń i luty! Tym razem będziecie mieli nieco utrudnione zadanie ze względu na to, że nagrody, które można otrzymać są cenniejsze. O co chodzi? Pozwólcie, że wyjaśnię to w kilku krokach.
1. Zapewne każdy wie, że czarodziejski świat ma również swoje muzyczne zespoły różnego rodzaju z własną historią i wyjątkowymi piosenkami. Na forum są zarówno mugolskie zespoły lat 70., jak i te magiczne. Skupmy się jednak na tych drugich, które można zrobić na podstawie tych mugolskich, o ile nie będzie wszystko "zerżnięte", jak leci. Liczy się bowiem inwencja twórcza.
2. Waszym zadaniem jest więc uzupełnienie podanego poniżej wzoru (można go urozmaicić) i wstawienie pod tym postem.
3. Wybierasz jedną z poniższych nagród:
1. Zapewne każdy wie, że czarodziejski świat ma również swoje muzyczne zespoły różnego rodzaju z własną historią i wyjątkowymi piosenkami. Na forum są zarówno mugolskie zespoły lat 70., jak i te magiczne. Skupmy się jednak na tych drugich, które można zrobić na podstawie tych mugolskich, o ile nie będzie wszystko "zerżnięte", jak leci. Liczy się bowiem inwencja twórcza.
2. Waszym zadaniem jest więc uzupełnienie podanego poniżej wzoru (można go urozmaicić) i wstawienie pod tym postem.
- Kod:
[b]Nazwa zespołu:[/b] [tu raczej nie trzeba wyjaśniać, najlepiej żeby była oryginalna i pasowała do forum]
[b]Historia:[/b] [może być krótka, może być długa. Ogólnie chodzi o okoliczności w jakich powstał dany zespół]
[b]Gatunek:[/b] [podajemy pod jaką kategorię można podpiąć zespół. Można skorzystać z mugolskiego podziału, albo urozmaicić go tak, żeby był bardziej "magiczny"]
[b]Piosenki:[/b] [wpisujemy jakieś ciekawe tytuły utworów wybranego zespołu]
3. Wybierasz jedną z poniższych nagród:
- 20 galeonów
- Odkrycie Pokoju Życzeń (na stałe)
- 30 punktów dla domu
- 40 fasolek
- Cofnięcie 5 szlabanów (do wykorzystania w dowolnym momencie)
- 1 buteleczka eliksiru miłosnego na absyncie
- Sznur Wisielca
- J.
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pon Sty 19, 2015 6:45 pm
Nazwa zespołu: Namioty Remusa
Historia:Formacja dość świeża, choć muzycy potrafią podnieść ciśnienie. Założona kilka miesięcy temu w formie żartu, przerodziła się w prawdziwy zespół. Sztywny reżim, który panował podczas prób, niezwykle się opłacił. Swój pierwszy koncert zagrali przed publicznością ogromną - dochodząc do wniosku, że och tak, to jest to. Czterech, by zmienić muzykę. Jeden namiot, by zmienić wszystkich. Aktualnie pracują nad kolejnym materiałem do swojej pierwszej płyty - Namiotowe Pole.
Gatunek: Hard, progressive, speed, wet, moaning, growling, deep metal.
Piosenki: 1.Namiotowe Pole (singiel)
2. Była-Niedoszła
3. Eksplozja w Spodniach
4. Vargi Varga
5. Weapon of Masturbation
6. Raining White (cover Raining Blood)
7. Smells Like Something Fishy (cover)
8. Nie płacz kiedy doj(a)dę.
9. Touch My Tralala.
Historia:Formacja dość świeża, choć muzycy potrafią podnieść ciśnienie. Założona kilka miesięcy temu w formie żartu, przerodziła się w prawdziwy zespół. Sztywny reżim, który panował podczas prób, niezwykle się opłacił. Swój pierwszy koncert zagrali przed publicznością ogromną - dochodząc do wniosku, że och tak, to jest to. Czterech, by zmienić muzykę. Jeden namiot, by zmienić wszystkich. Aktualnie pracują nad kolejnym materiałem do swojej pierwszej płyty - Namiotowe Pole.
Gatunek: Hard, progressive, speed, wet, moaning, growling, deep metal.
Piosenki: 1.Namiotowe Pole (singiel)
2. Była-Niedoszła
3. Eksplozja w Spodniach
4. Vargi Varga
5. Weapon of Masturbation
6. Raining White (cover Raining Blood)
7. Smells Like Something Fishy (cover)
8. Nie płacz kiedy doj(a)dę.
9. Touch My Tralala.
- Sahir Nailah
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pon Sty 19, 2015 8:10 pm
Nazwa zespołu: Żerlica never die
Historia: Grupa młodych uczniów, która rok temu zakończyła Hogwart i którzy spotkali piękną, miłą niewiastę, jaką była Żerlica, a która chciała zabrać im jagody (if u know what i mean), stwierdziła, że tak zacną niewiastę muszą uwiecznić w swych piosenkach - niestety po roku trwania i wydaniu jednej płyty zespół się rozpadł, kiedy usłyszeli o śmierci i zaginięciu starej wiedźmy - porozchodzili się w swoje strony, tym nie mniej artyści uważają, że są dumni z tego tworu, ciągle wspominają momenty, w których Żerlica pozbawiała ich palców, wokalista zaś wzruszał się za każdym razem pytany o powód braku jednej ręki. Nadal uważają, że Żerlica jest swoistym obrazem Brytyjskiego punk rocka i nie zamierzają o niej zapomnieć.
Gatunek: punk rock
Piosenki:
1. Moda na Żerlicę.
2. "M" jak Madonna Żerlica
3. Żerlica never die!
4. Oda do Żerlicy
5. Z Żerlicą mu do twarzy
6. Żerlica dream
7. Jagoooody
8. Wolność z brakiem ręki
Chcę sznur wisielca!
Historia: Grupa młodych uczniów, która rok temu zakończyła Hogwart i którzy spotkali piękną, miłą niewiastę, jaką była Żerlica, a która chciała zabrać im jagody (if u know what i mean), stwierdziła, że tak zacną niewiastę muszą uwiecznić w swych piosenkach - niestety po roku trwania i wydaniu jednej płyty zespół się rozpadł, kiedy usłyszeli o śmierci i zaginięciu starej wiedźmy - porozchodzili się w swoje strony, tym nie mniej artyści uważają, że są dumni z tego tworu, ciągle wspominają momenty, w których Żerlica pozbawiała ich palców, wokalista zaś wzruszał się za każdym razem pytany o powód braku jednej ręki. Nadal uważają, że Żerlica jest swoistym obrazem Brytyjskiego punk rocka i nie zamierzają o niej zapomnieć.
Gatunek: punk rock
Piosenki:
1. Moda na Żerlicę.
2. "M" jak Madonna Żerlica
3. Żerlica never die!
4. Oda do Żerlicy
5. Z Żerlicą mu do twarzy
6. Żerlica dream
7. Jagoooody
8. Wolność z brakiem ręki
Chcę sznur wisielca!
- Mathias Rökkur
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pon Sty 19, 2015 11:27 pm
Nazwa zespołu: Zaczarowane instrumenty.
Historia: Zaczarowane instrumenty stworzył JEDEN czarodziej, tak mówią plotki, nigdy nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości, bądź za każdym razem inaczej wyglądał albo zakładał specjalną maskę kiedy pojawiał się na scenie. Nikt fałszywy nie mógł ich operować, ponieważ słuchały jedynie prawowitego właściciela, tak mówią.
Ponoć te instrumenty niechcianym operatorom łamały kości! Taka perkusja czy ciężka gitara czy inne, mało znane instrumenty potrafiły tworzyć kakofonię niszczącą słuch, bądź piękne melodie, które potrafiły urzec każdego.
Oficjalnie nie wydano żadnego albumu, jednak plotka głosi, że grupka fanów raz podkradła się na próbie i była zdolna nagrać pewne utwory, nośniki z tak nagraną muzyką sprzedają na czarnym rynku, ponoć jest to towar deficytowy!
Pytanie czy cała ta historia to jedna wielka plotka czy może jest w niej zawarte ziarnko prawdy? Tego póki co nie wiadomo i nie zapowiada się, żeby ta tajemnica została rozwikłana.
Gatunek: Grają, co w "duszy" gra! Łączą wszystkie modne czy przyjemne dla ucha gatunki muzyczne w jedną całość, bądź przedstawiają każdy z osobna.
Piosenki:
1. Kakofonia
2. Serenada
3. Kompozycja
4. To Są Jakieś Jaja!?
OOC: Jeśli można już wybierać nagrodę, to wybieram ODKRYCIE POKOJU ŻYCZEŃ NA STAŁE
Historia: Zaczarowane instrumenty stworzył JEDEN czarodziej, tak mówią plotki, nigdy nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości, bądź za każdym razem inaczej wyglądał albo zakładał specjalną maskę kiedy pojawiał się na scenie. Nikt fałszywy nie mógł ich operować, ponieważ słuchały jedynie prawowitego właściciela, tak mówią.
Ponoć te instrumenty niechcianym operatorom łamały kości! Taka perkusja czy ciężka gitara czy inne, mało znane instrumenty potrafiły tworzyć kakofonię niszczącą słuch, bądź piękne melodie, które potrafiły urzec każdego.
Oficjalnie nie wydano żadnego albumu, jednak plotka głosi, że grupka fanów raz podkradła się na próbie i była zdolna nagrać pewne utwory, nośniki z tak nagraną muzyką sprzedają na czarnym rynku, ponoć jest to towar deficytowy!
Pytanie czy cała ta historia to jedna wielka plotka czy może jest w niej zawarte ziarnko prawdy? Tego póki co nie wiadomo i nie zapowiada się, żeby ta tajemnica została rozwikłana.
Gatunek: Grają, co w "duszy" gra! Łączą wszystkie modne czy przyjemne dla ucha gatunki muzyczne w jedną całość, bądź przedstawiają każdy z osobna.
Piosenki:
1. Kakofonia
2. Serenada
3. Kompozycja
4. To Są Jakieś Jaja!?
OOC: Jeśli można już wybierać nagrodę, to wybieram ODKRYCIE POKOJU ŻYCZEŃ NA STAŁE
- Caroline Rockers
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 1:50 am
J., Sahir - wybierzcie sobie nagrodę, gnomki!
- Steve Fluffy
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 10:55 am
Nazwa zespołu: Wyjąca Szyszymora
Historia: Wyjąca Szyszymora to pseudonim artystyczny 36 letniej Audrey Greene. Panna Greene śpiewała od małego dziecka, a w Hogwarcie udało się jej wypromować przez działalność w Klubie Magii Nut. Wszyscy pamiętają jej solowe wykonanie „Ty, ja i Hogwartowych czar”, który wykonała na imprezie w Pubie Pod Trzema Miotłami. Kiedy opuściła szkołę, nagrała swoją pierwszą płytę „Za górami, za Hogwartem”. Krytycy byli zachwyceni, a płyta sprzedawała się niczym świeże bułeczki. Mówiono, że jest to najpotężniejszy i najpiękniejszy głos, jaki tylko słyszano na Ziemi. Niedawno wydała szesnasty album w swojej karierze zatytułowany „Tylko ty możesz zaczarować moje serce”. Szyszymora podejmuje głównie tematykę miłości. Jej ballady zawsze dobrze się kończą. Stała się ulubienicą przede wszystkim czarodziejskich gospodyń domowych oraz nastoletnich czarownic, które marzą o spotkaniu TEGO jedynego.
Prywatnie Audrey Greene jest właścicielką pięciu kotów oraz jednego psa. Mieszka w Hogsmade.
Gatunek: Ballada, pop
Piosenki:
1. Dni, które straciliśmy
2. Magiczne serce
3. Śpiewające myśli, czarodziejskie słowa
4. Dziś zatańczyć z Tobą chcę
5. Tysiąc lat w Hogwarcie
6. Bądź moim aurorem
7. Niewymowny romans
8. Nie spalą nas smoki
9. W dół polecieć chcę
10. Kochaj mnie jak złotego znicza
11. Pracuj czarownico!
12. Ballada do idealnego kochanka Merlina
13. O ślicznym Salazarze
14. Powiedz mi coś, czego nie wiem
15. Piękna niczym wila
16. Usłysz moje wołanie o miłość
17. Expeco Lovelum!
18. Miłosny czar
19. Wystarczy jedna kropla
20. Siła magii uczuć
Poproszę fasolki, bo ich nigdy nie za wiele!
Historia: Wyjąca Szyszymora to pseudonim artystyczny 36 letniej Audrey Greene. Panna Greene śpiewała od małego dziecka, a w Hogwarcie udało się jej wypromować przez działalność w Klubie Magii Nut. Wszyscy pamiętają jej solowe wykonanie „Ty, ja i Hogwartowych czar”, który wykonała na imprezie w Pubie Pod Trzema Miotłami. Kiedy opuściła szkołę, nagrała swoją pierwszą płytę „Za górami, za Hogwartem”. Krytycy byli zachwyceni, a płyta sprzedawała się niczym świeże bułeczki. Mówiono, że jest to najpotężniejszy i najpiękniejszy głos, jaki tylko słyszano na Ziemi. Niedawno wydała szesnasty album w swojej karierze zatytułowany „Tylko ty możesz zaczarować moje serce”. Szyszymora podejmuje głównie tematykę miłości. Jej ballady zawsze dobrze się kończą. Stała się ulubienicą przede wszystkim czarodziejskich gospodyń domowych oraz nastoletnich czarownic, które marzą o spotkaniu TEGO jedynego.
Prywatnie Audrey Greene jest właścicielką pięciu kotów oraz jednego psa. Mieszka w Hogsmade.
Gatunek: Ballada, pop
Piosenki:
1. Dni, które straciliśmy
2. Magiczne serce
3. Śpiewające myśli, czarodziejskie słowa
4. Dziś zatańczyć z Tobą chcę
5. Tysiąc lat w Hogwarcie
6. Bądź moim aurorem
7. Niewymowny romans
8. Nie spalą nas smoki
9. W dół polecieć chcę
10. Kochaj mnie jak złotego znicza
11. Pracuj czarownico!
12. Ballada do idealnego kochanka Merlina
13. O ślicznym Salazarze
14. Powiedz mi coś, czego nie wiem
15. Piękna niczym wila
16. Usłysz moje wołanie o miłość
17. Expeco Lovelum!
18. Miłosny czar
19. Wystarczy jedna kropla
20. Siła magii uczuć
Poproszę fasolki, bo ich nigdy nie za wiele!
- Anabell Nightmare
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 6:42 pm
Nazwa zespołu: Miłość Voldzimoldzi
Historia: Nikt nie może wymówić słowo "Voldemord" dlatego też jeden z założycieli seplenił, a chcąc wymówić jego imię wypowiedział słowa Voldzimoldzi. Niby śmieszna nazwa z początku się wydawała, lecz później została zaakceptowana przez resztę artystów. A było ich tylko trzech. Ator, Ganfor oraz Finn tworzą zespół "Miłość Voldzimoldzi". Nikt nie poznał dokładnej daty, kiedy ten zespół wyszedł na rynek. Szybko się pojawili i równo szybko stali sie sławni dzięki piosence " Bazyliszku mój".
Gatunek: Smutne piosenki o bólu i cierpieniu.
Piosenki:
1. Bazyliszku mój
2. Vlodzi nie kochasz mnie
3. Przyjdź śmiercio do mych wrót
4. Aurorów zabić czas
5. Zwycięstwo ponad wszystko
6. W złu siła
7. Okaż nam łaskę
8. Kamienny wzrok
9. Ja mam różdżkę ja mam moc
10. Dumbledore umrzyj
11. Rozkochaj w sobie śmierć
12. Czas to najlepsza przyjaciółka
Jeżeli można poproszę Fasolki, bo ich nigdy za wiele :D
Historia: Nikt nie może wymówić słowo "Voldemord" dlatego też jeden z założycieli seplenił, a chcąc wymówić jego imię wypowiedział słowa Voldzimoldzi. Niby śmieszna nazwa z początku się wydawała, lecz później została zaakceptowana przez resztę artystów. A było ich tylko trzech. Ator, Ganfor oraz Finn tworzą zespół "Miłość Voldzimoldzi". Nikt nie poznał dokładnej daty, kiedy ten zespół wyszedł na rynek. Szybko się pojawili i równo szybko stali sie sławni dzięki piosence " Bazyliszku mój".
Gatunek: Smutne piosenki o bólu i cierpieniu.
Piosenki:
1. Bazyliszku mój
2. Vlodzi nie kochasz mnie
3. Przyjdź śmiercio do mych wrót
4. Aurorów zabić czas
5. Zwycięstwo ponad wszystko
6. W złu siła
7. Okaż nam łaskę
8. Kamienny wzrok
9. Ja mam różdżkę ja mam moc
10. Dumbledore umrzyj
11. Rozkochaj w sobie śmierć
12. Czas to najlepsza przyjaciółka
Jeżeli można poproszę Fasolki, bo ich nigdy za wiele :D
- Kim Miracle
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 7:08 pm
Historia:
Założyciel zespołu to Zayn Coma. Miał 16 lat, gdy opuścił Hogwart i wyruszył w poszukiwaniu osób, które do niego dołączył. Przebywał pewnego dnia w Dziurawym Kotle i wpadł w rozmowę z Tomem. I tak wyszło, że znajomy, znajomego Toma szukał gitarzysty, ponieważ jego zespół powoli się rozpadał. Zayn bez zastanowienia namierzył mężczyznę i tak się zaprzyjaźnili. Od tamtej pory razem szukali członków. Po dwóch latach mieli już pełny skład i kilka niezłych utworów na koncie. Ich muzyka i przesłanie jest o aktualnej sytuacji na świecie, czyli wszystkich niebezpieczeństwach. Nienawidzą tego nieładu i chaosu, który zaczyna się pojawiać wokół nich, ale ich teksty są tak świetnie zamaskowane, że niewiele osób potrafi zrozumieć te utwory.
Członkowie:
Zayn „Coma” Coma – założyciel, gitara (elektryczna) prowadząca, wokal wspomagający
Alexander „Crash” Williams – wokal prowadzący, klawisze (przy kilku utworach
Kaneki Sakura – skrzypce, gitara basowa
Michael Green – gitara (elektryczna) wspierająca, wokal wspomagający
Devis „Dev” Night – perkusja
Gatunek:
Trash, heavy metal, metal
Piosenki:
1. Empire of Death
2. Destruction
3. Beginning of Hell
4. We are Young
5. Empire of Hate
6. Young Souls
7. Welcome to the end
8. My War
9. World of Shadows
10. Whispers
P.S. Kompozycja piosenek w mojej głowie brzmiała tak jak utwory Huntera, ponieważ wymyślałam go słuchając akurat ich piosenek, więc tak możecie sobie ich wyobrażać ^.^
P.S. 2 Chcę Pokój Życzeń
- Alexandra Grace
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 8:37 pm
Nazwa zespołu:Immoblues
Historia: Trzech przypadkowych czarodziejów popijało pewnego razu popijało coś mocniejszego w Pubie Pod Trzema Miotłami. Pewien Jasnowidz doszukał się w tym analogii i usilnie stara się potwierdzić swoją tezę o nieprzypadkowym miejscu spotkaniu tych ludzi. Mianowicie stwierdził on, że układ planet wskazywał na przełom w kulturze i sztuce magicznego świata, związanego z liczbą 3. Nie zwracając jednak uwagi na umysły szarlatanów, którzy doszukują się czegoś głębszego między nazwą miejsca pierwszego spotkania tej grupki, a ich ilością, trzeba powiedzieć, jak to dokładniej było. Będąc już pod wpływem pewnej ilości trunków, mężczyźni podjęli się zadania rozruszania towarzystwa, przebywającego również w tamtym pubie. Nie znali się jednak na korzystaniu z użytkowych instrumentów, a i w stanie nietrzeźwości magia wydała się czymś odległym. Złapali więc kieliszki i zaczęli uderzać w nie swoimi różdżkami dynamicznie, a co więcej rytmicznie! Melodia stworzona w ten sposób wpadła w ucho słuchaczom. Twórcy więc nie omieszkali stworzyć na poczekaniu również tekstu o jakże smutnym związku z Ognistą Whiskey, która odrzuca ich zaloty, odchodząc od nich tak szybko.
Po wytrzeźwieniu panów o ich wyczynie i porwaniu tłumów poinformowali ludzie w których łóżkach się obudzili w Dolinie Godryka. Czarodzieje powzięli zamiar opanowania własnych talentów i stworzenia kapeli.
Oczywiście z dawania koncertów w stanie nie trzeźwym nie zrezygnowali! Kieliszki ciężko utrzymać w ich towarzystwie, bo wciąż czynnie, budząc się w jakimś rejonie, zaczynają występ. Nigdy nie wiesz, czy to właśnie nie w Twojej okolicy przeleci pijana kapela Imnmoblues z kieliszkami, uderzając w nie różdżkami!
Ich nazwa Immobluse pochodzi od zaklęcia Immobulus, które powoduje krótkotrwałe zamrożenie ofiary. Wzięło się to stąd, że gdy wpadną gdzieś to dźwięki ich muzyki mrożą wszystkich...
W zależności od gustu tragizmem, bądź artyzmem wykonania.
Gatunek: Blues rock
Piosenki:
1. Whiskey ma miłości
2. Czy to mugol w moim łóżku?
3. Przemówiło do mnie pudło
4. Czekam na sowę
5. Czystokrwisty szlam, gorszy niż ty sam!
6. To jeszcze Pokątna, czy już Azkaban?
7. Zgłaszam tę sprawę to Wizengamotu!
8. Dementorem w tego Patronusa
9. Fasolka jednego smaku
10. Trzask różdżki
11. Bardziej denerwujące od chochlika
12. Nie jestem jak erkling
13. To nie fretka tylko wozak do Ciebie mówi
14. Nie karć dzieciaka to Szpiczak Ci rośliny wymiata
15. Szukam miotły powrotnej
Odkrycie Pokoju Życzeń na stałe
Historia: Trzech przypadkowych czarodziejów popijało pewnego razu popijało coś mocniejszego w Pubie Pod Trzema Miotłami. Pewien Jasnowidz doszukał się w tym analogii i usilnie stara się potwierdzić swoją tezę o nieprzypadkowym miejscu spotkaniu tych ludzi. Mianowicie stwierdził on, że układ planet wskazywał na przełom w kulturze i sztuce magicznego świata, związanego z liczbą 3. Nie zwracając jednak uwagi na umysły szarlatanów, którzy doszukują się czegoś głębszego między nazwą miejsca pierwszego spotkania tej grupki, a ich ilością, trzeba powiedzieć, jak to dokładniej było. Będąc już pod wpływem pewnej ilości trunków, mężczyźni podjęli się zadania rozruszania towarzystwa, przebywającego również w tamtym pubie. Nie znali się jednak na korzystaniu z użytkowych instrumentów, a i w stanie nietrzeźwości magia wydała się czymś odległym. Złapali więc kieliszki i zaczęli uderzać w nie swoimi różdżkami dynamicznie, a co więcej rytmicznie! Melodia stworzona w ten sposób wpadła w ucho słuchaczom. Twórcy więc nie omieszkali stworzyć na poczekaniu również tekstu o jakże smutnym związku z Ognistą Whiskey, która odrzuca ich zaloty, odchodząc od nich tak szybko.
Po wytrzeźwieniu panów o ich wyczynie i porwaniu tłumów poinformowali ludzie w których łóżkach się obudzili w Dolinie Godryka. Czarodzieje powzięli zamiar opanowania własnych talentów i stworzenia kapeli.
Oczywiście z dawania koncertów w stanie nie trzeźwym nie zrezygnowali! Kieliszki ciężko utrzymać w ich towarzystwie, bo wciąż czynnie, budząc się w jakimś rejonie, zaczynają występ. Nigdy nie wiesz, czy to właśnie nie w Twojej okolicy przeleci pijana kapela Imnmoblues z kieliszkami, uderzając w nie różdżkami!
Ich nazwa Immobluse pochodzi od zaklęcia Immobulus, które powoduje krótkotrwałe zamrożenie ofiary. Wzięło się to stąd, że gdy wpadną gdzieś to dźwięki ich muzyki mrożą wszystkich...
W zależności od gustu tragizmem, bądź artyzmem wykonania.
Gatunek: Blues rock
Piosenki:
1. Whiskey ma miłości
2. Czy to mugol w moim łóżku?
3. Przemówiło do mnie pudło
4. Czekam na sowę
5. Czystokrwisty szlam, gorszy niż ty sam!
6. To jeszcze Pokątna, czy już Azkaban?
7. Zgłaszam tę sprawę to Wizengamotu!
8. Dementorem w tego Patronusa
9. Fasolka jednego smaku
10. Trzask różdżki
11. Bardziej denerwujące od chochlika
12. Nie jestem jak erkling
13. To nie fretka tylko wozak do Ciebie mówi
14. Nie karć dzieciaka to Szpiczak Ci rośliny wymiata
15. Szukam miotły powrotnej
Odkrycie Pokoju Życzeń na stałe
- Remus J. Lupin
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 9:16 pm
Nazwa zespołu: Jeremiusz
Historia: Pewnego zimowego dnia trójka znudzonych Gryfonów siedząc przy kominku zaczęła nucić coś pod swoimi dziewiczymi wąsami. Z prowizorycznego nucenia, które przypominało raczej wilczopsie wycie, uzupełniane basowym jelenim rykiem, narodziła się niespodziewanie całkiem ciekawa melodia. Po kilku minutach Pokój Wspólny zapełnił się skandującą o bis publicznością, a koledzy zaczęli robić krótką muzyczną karierę. Obecnie koncerty dają okazjonalnie, głównie na prywatnych sesjach w dziewczęcych dormitoriach. Czasami ich utwory grane na żywo można usłyszeć w hogwarckim uczniowskim radiu. Sami członkowie zespołu nie są do końca pewni, jak można sprecyzować ich muzykę, w części przypomina ona bowiem spokojne ballady połączone z typowym radiowym słuchowiskiem.
Gatunek: magiczne rykowiska
Skład:
Łapuś - klawisze
Roguś - tenor, gitara akustyczna, wokal prowadzący
Luniuś - baryton, flet, wokal wspomagający
Piosenki:
1. Dziś prawdziwych Gryfonek już nie ma
2. Dumka na dwa rogi
3. Siebie dam po owutemach
4. Lilka, Lilka, pamiętasz
5. Z kopyta Gryfon rwie
6. A wszystko te krucze oczy
7. Łapa, nie daruję ci tej nocy
8. W piwnicy u Smarkerusa
9. Dzień dobry, gryzę cię
10. Czochraj mnie
11. Wezmę cię na smycz
12. Opadła mi czułka
13. Wezmę cię w pełni
14. Rogate wariacje
I dla mnie eliksir miłosny c:
Historia: Pewnego zimowego dnia trójka znudzonych Gryfonów siedząc przy kominku zaczęła nucić coś pod swoimi dziewiczymi wąsami. Z prowizorycznego nucenia, które przypominało raczej wilczopsie wycie, uzupełniane basowym jelenim rykiem, narodziła się niespodziewanie całkiem ciekawa melodia. Po kilku minutach Pokój Wspólny zapełnił się skandującą o bis publicznością, a koledzy zaczęli robić krótką muzyczną karierę. Obecnie koncerty dają okazjonalnie, głównie na prywatnych sesjach w dziewczęcych dormitoriach. Czasami ich utwory grane na żywo można usłyszeć w hogwarckim uczniowskim radiu. Sami członkowie zespołu nie są do końca pewni, jak można sprecyzować ich muzykę, w części przypomina ona bowiem spokojne ballady połączone z typowym radiowym słuchowiskiem.
Gatunek: magiczne rykowiska
Skład:
Łapuś - klawisze
Roguś - tenor, gitara akustyczna, wokal prowadzący
Luniuś - baryton, flet, wokal wspomagający
Piosenki:
1. Dziś prawdziwych Gryfonek już nie ma
2. Dumka na dwa rogi
3. Siebie dam po owutemach
4. Lilka, Lilka, pamiętasz
5. Z kopyta Gryfon rwie
6. A wszystko te krucze oczy
7. Łapa, nie daruję ci tej nocy
8. W piwnicy u Smarkerusa
9. Dzień dobry, gryzę cię
10. Czochraj mnie
11. Wezmę cię na smycz
12. Opadła mi czułka
13. Wezmę cię w pełni
14. Rogate wariacje
I dla mnie eliksir miłosny c:
- Colette Warp
Re: Loteria Styczeń/Luty
Pią Sty 23, 2015 9:18 pm
Nazwa zespołu: ZRZĘDLIWE GARGULCE
Historia: Jest to zespół powstały spontanicznie, ale z ustaloną hierarchią (ponoć założycielami głównymi są niejaki Kotlet oraz tajemnicza dama zwana: Królową Kier, informacja ta jednak nie jest potwierdzona). Zespół nigdy nie dawał koncertów na żywo, nikt prócz ciasnej i równie mało znanej ekipy nagrywającej ich piosenki, nie zna składu oraz ilości członków. Słuchacze wyróżniają jednak udział perkusji, dwóch gitar elektrycznych, jednej basowej, oraz dwóch głosów wokalnych. Miejscami pojawiają się skrzypce.
Pierwsza piosenka, która wyciekła na światło dzienne wywołała nawet ataki padaczkowe u niektórych czarodziejów krwi mieszanej, słuchających jej odpowiednio długo.
Gatunek: Piosenki typowo trashowe, swoisty evil metal, którego każda piosenka pod koniec porusza magiczne dźwięki, które wzbudzają wymioty u szlam, a u czystokrwistych pobudzają łaknienie. Mugole nie są w stanie usłyszeć żadnego utworu.
Piosenki:
1. Czarny Draco we mgle "Dark Draco in the fog"
2. Pukając do drzwi lodówki "Knocking on fridges door"
3. Rapsodia szlam "Mudbloods Rhapsody"
4. Anarchia w Hogwarcie "Anarchy in the Hogwart"
5. Pachnie duchem Śmierciożerców "Smells Like Death Eaters Spirit"
6. Chce uwolnić zło "I want to break evil free"
7. Daleko zajdziesz, Voldemorcie! "You are gonna go far Voldemort!"
8. 21 Skrzatów domowych "21 House-elfs"
9. Wejście Czarnego Pana "Enter The Dark Lord"
10. Zabijemy Cie! "We will kill you!"
//Nagroda: Odkrycie Pokoju Życzeń~//
Historia: Jest to zespół powstały spontanicznie, ale z ustaloną hierarchią (ponoć założycielami głównymi są niejaki Kotlet oraz tajemnicza dama zwana: Królową Kier, informacja ta jednak nie jest potwierdzona). Zespół nigdy nie dawał koncertów na żywo, nikt prócz ciasnej i równie mało znanej ekipy nagrywającej ich piosenki, nie zna składu oraz ilości członków. Słuchacze wyróżniają jednak udział perkusji, dwóch gitar elektrycznych, jednej basowej, oraz dwóch głosów wokalnych. Miejscami pojawiają się skrzypce.
Pierwsza piosenka, która wyciekła na światło dzienne wywołała nawet ataki padaczkowe u niektórych czarodziejów krwi mieszanej, słuchających jej odpowiednio długo.
Gatunek: Piosenki typowo trashowe, swoisty evil metal, którego każda piosenka pod koniec porusza magiczne dźwięki, które wzbudzają wymioty u szlam, a u czystokrwistych pobudzają łaknienie. Mugole nie są w stanie usłyszeć żadnego utworu.
Piosenki:
1. Czarny Draco we mgle "Dark Draco in the fog"
2. Pukając do drzwi lodówki "Knocking on fridges door"
3. Rapsodia szlam "Mudbloods Rhapsody"
4. Anarchia w Hogwarcie "Anarchy in the Hogwart"
5. Pachnie duchem Śmierciożerców "Smells Like Death Eaters Spirit"
6. Chce uwolnić zło "I want to break evil free"
7. Daleko zajdziesz, Voldemorcie! "You are gonna go far Voldemort!"
8. 21 Skrzatów domowych "21 House-elfs"
9. Wejście Czarnego Pana "Enter The Dark Lord"
10. Zabijemy Cie! "We will kill you!"
//Nagroda: Odkrycie Pokoju Życzeń~//
- Peter Pettigrew
Re: Loteria Styczeń/Luty
Sob Sty 24, 2015 12:14 am
Nazwa zespołu: ButterBoy
Historia: Pewnego dnia pewien chłopak odkrył, że jego najlepsi przyjaciele założyli zespół bez niego. Nie dał jednak nic po sobie poznać, chociaż, nie ukrywajmy, było mu z tego powodu szalenie przykro. Zamiast jednak wypłakiwać się w poduszkę, sam również założył zespół, w tajemnicy przed nimi. Chociaż zespół, to chyba za dużo powiedziane, bo łącznie z nim miał aż jednego członka. W każdym razie, postanowił, że stworzy im konkurencję. Nie, nie chciał odebrać im fanów i popularności, ponieważ czół się zraniony. Chciał im tylko udowodnić, jak bardzo go nie doceniają. Przybrał więc kompletnie niekojarzący się z nim pseudonim, chcąc działać jak najbardziej anonimowo i ujawnić swoją tożsamość dopiero będąc u szczytu sławy. No i tworzył, śpiewał o tym, co było mu bliskie, przelewając w tę muzykę wszystkie swoje emocje. Bo jak powiadają, największe dzieła rodzą się z cierpienia. Szkoda tylko, że w tym przypadku oprócz artysty cierpieli też słuchacze. Nie, nie dlatego, że jego muzyka była tak poruszająca. Po prostu jego talent wokalny… Cóż, powiedzmy, że go nie ma.
Gatunek: Twórczość tak oryginalna i specyficzna, że trudno ją zakwalifikować do jakiegoś konkretnego gatunku
Piosenki:
1. Just Me, Myself And Butter.
2. Butter For The Lonely.
3. When Your Butter Is Gone.
4. Butter In The Dark.
5. Lonely Butter.
6. Hide In Your Butter.
7. Dancing With My Butter.
8. Butter By My Self.
9. Never Gonna Live This Butter.
10. Only The Butter Knows The Way I Feel.
Historia: Pewnego dnia pewien chłopak odkrył, że jego najlepsi przyjaciele założyli zespół bez niego. Nie dał jednak nic po sobie poznać, chociaż, nie ukrywajmy, było mu z tego powodu szalenie przykro. Zamiast jednak wypłakiwać się w poduszkę, sam również założył zespół, w tajemnicy przed nimi. Chociaż zespół, to chyba za dużo powiedziane, bo łącznie z nim miał aż jednego członka. W każdym razie, postanowił, że stworzy im konkurencję. Nie, nie chciał odebrać im fanów i popularności, ponieważ czół się zraniony. Chciał im tylko udowodnić, jak bardzo go nie doceniają. Przybrał więc kompletnie niekojarzący się z nim pseudonim, chcąc działać jak najbardziej anonimowo i ujawnić swoją tożsamość dopiero będąc u szczytu sławy. No i tworzył, śpiewał o tym, co było mu bliskie, przelewając w tę muzykę wszystkie swoje emocje. Bo jak powiadają, największe dzieła rodzą się z cierpienia. Szkoda tylko, że w tym przypadku oprócz artysty cierpieli też słuchacze. Nie, nie dlatego, że jego muzyka była tak poruszająca. Po prostu jego talent wokalny… Cóż, powiedzmy, że go nie ma.
Gatunek: Twórczość tak oryginalna i specyficzna, że trudno ją zakwalifikować do jakiegoś konkretnego gatunku
Piosenki:
1. Just Me, Myself And Butter.
2. Butter For The Lonely.
3. When Your Butter Is Gone.
4. Butter In The Dark.
5. Lonely Butter.
6. Hide In Your Butter.
7. Dancing With My Butter.
8. Butter By My Self.
9. Never Gonna Live This Butter.
10. Only The Butter Knows The Way I Feel.
- Lyrae Fletcher
Re: Loteria Styczeń/Luty
Czw Lut 12, 2015 11:53 pm
Nazwa zespołu: Between Lines
Historia: Nie tak dawno temu spotkało się trzech braci, którzy z pewnych przyczyn nie mieszkali razem od dzieciństwa. Wszyscy mieli niesamowity talent muzyczny i każdy z nich bardzo lubił badać świat mugoli. Pożyczyli więc sobie trochę mugolskich instrumentów i zaczęli tworzyć. Zespół przechodził wzloty i upadki już na samym początku, gdyż czarodzieje bardzo spierali się przy tworzeniu pierwszej piosenki... Ostatecznie pomogły im magiczne dudy, które wydawały dźwięk taki, jakiego nie znała mugolska muzyka. Tak stworzyli zespół, który łączył w sobie cechy muzyki mugolskiej i czarodziejskiej.
Gatunek: magiczny punk klasycystyczny
Piosenki:
1. Freezing
2. It's a kind of magic
3. Frog poison
4. The wilas
5. Stars
6. Wampire song
7. Rubber duck
Fasolki poproszę.
Historia: Nie tak dawno temu spotkało się trzech braci, którzy z pewnych przyczyn nie mieszkali razem od dzieciństwa. Wszyscy mieli niesamowity talent muzyczny i każdy z nich bardzo lubił badać świat mugoli. Pożyczyli więc sobie trochę mugolskich instrumentów i zaczęli tworzyć. Zespół przechodził wzloty i upadki już na samym początku, gdyż czarodzieje bardzo spierali się przy tworzeniu pierwszej piosenki... Ostatecznie pomogły im magiczne dudy, które wydawały dźwięk taki, jakiego nie znała mugolska muzyka. Tak stworzyli zespół, który łączył w sobie cechy muzyki mugolskiej i czarodziejskiej.
Gatunek: magiczny punk klasycystyczny
Piosenki:
1. Freezing
2. It's a kind of magic
3. Frog poison
4. The wilas
5. Stars
6. Wampire song
7. Rubber duck
Fasolki poproszę.
- Caroline Rockers
Re: Loteria Styczeń/Luty
Sro Lut 18, 2015 8:36 am
Nazwa zespołu: Wyjące Wilkołaki.
Historia: Zespół ten powstał około 1968 roku. Założony został przez starą grupkę przyjaciół z Hogwartu; Anthony'ego "Tony'ego" Iommi'ego, Williama "Billa" Warda, Johnnego "Ozzy'ego" Osbourne'a i Terence'a "Geezera" Butlera, którzy jak tylko zakończyli edukację postanowili coś zrobić ze swoim życiem. Tak powstał zespół z bardzo wdzięczną nazwą "Wyjące Wilkołaki". Inspiracją był jeden z Krukonów, który raz jak wszedł do pustej sali w której czwórka Ślizgonów miała próby, powiedział że ich muzyka brzmi dla niego, jak wycie wilkołaków podczas pełni. Chłopakom tak przypadły do gustu te słowa, że postanowili je wykorzystać! A jako że nie mieli zbytnio pomysłu, co zrobić ze swoim życiem, a nie zamierzali oddawać się tym wszystkim bzdurnym obowiązkom spoczywających na nich, jako na przedstawicieli ich rodów to zajęli się karierą muzyczną. I trzeba przyznać, że przyjęli się znakomicie wśród buntowników!
Gatunek: hard magic rock, heavy snitch metal
Piosenki:
"Nie dotkniesz nigdy więcej mojej różdżki, wiedźmo!" - "You will never touch again my wand, witch!"
"Zniszczmy ten gumochłowaty kociołek szczęścia!" - "Let's destroy this flobberworm's cauldron of happiness!"
"Mamo, nie przylecę dziś na miotle" - "Mama, I will not fly on a broomstick today"
"Paranoja, ta astronomia" - "Paranoia, this astronomy"
"Zawyję dla Ciebie" - "I will howl for you"
Odkrycie Pokoju Życzeń (na stałe) - Dla Evans
Historia: Zespół ten powstał około 1968 roku. Założony został przez starą grupkę przyjaciół z Hogwartu; Anthony'ego "Tony'ego" Iommi'ego, Williama "Billa" Warda, Johnnego "Ozzy'ego" Osbourne'a i Terence'a "Geezera" Butlera, którzy jak tylko zakończyli edukację postanowili coś zrobić ze swoim życiem. Tak powstał zespół z bardzo wdzięczną nazwą "Wyjące Wilkołaki". Inspiracją był jeden z Krukonów, który raz jak wszedł do pustej sali w której czwórka Ślizgonów miała próby, powiedział że ich muzyka brzmi dla niego, jak wycie wilkołaków podczas pełni. Chłopakom tak przypadły do gustu te słowa, że postanowili je wykorzystać! A jako że nie mieli zbytnio pomysłu, co zrobić ze swoim życiem, a nie zamierzali oddawać się tym wszystkim bzdurnym obowiązkom spoczywających na nich, jako na przedstawicieli ich rodów to zajęli się karierą muzyczną. I trzeba przyznać, że przyjęli się znakomicie wśród buntowników!
Gatunek: hard magic rock, heavy snitch metal
Piosenki:
"Nie dotkniesz nigdy więcej mojej różdżki, wiedźmo!" - "You will never touch again my wand, witch!"
"Zniszczmy ten gumochłowaty kociołek szczęścia!" - "Let's destroy this flobberworm's cauldron of happiness!"
"Mamo, nie przylecę dziś na miotle" - "Mama, I will not fly on a broomstick today"
"Paranoja, ta astronomia" - "Paranoia, this astronomy"
"Zawyję dla Ciebie" - "I will howl for you"
Odkrycie Pokoju Życzeń (na stałe) - Dla Evans
- Alice Hughes
Re: Loteria Styczeń/Luty
Czw Lut 19, 2015 2:26 am
Nazwa zespołu: Pijane Chochliki
Historia: Gdy utrzymanie Ognistej Whiskey w organizmie stało się dla trzech przyjaciółek zbyt absorbujące by mogły kontynuować (wielce wcześniej rzeczową) rozmowę opadły na podłogę przy kominku. Lekko otumanione poczęły wystukiwać - zgodny z trzaskaniem płonącego drewna - rytm. Nigdy nie udało im się ustalić która pierwsza zaczęła rymować. Przy śniadaniu jednak zgodnie kontynuowały zabawę, ignorując lekko ich zachowaniem zniesmaczonych uczniów. Kac minął. Zapał jednak nie i już po kilku tygodniach (ku ogólnej rozpaczy otoczenia) zdobyły dość materiału by dawać spontaniczne koncerty na Hogwardzkich korytarzach. Co z tego, że wszyscy nagle uciekali? Ważne, że Irytek został ich najwierniejszą groupie.
Gatunek: Rock and roll na kotle i miotle
Piosenki:
1. Płoń czarko płoń
2. Z nosem ci do twarzy
3. Wyczeszę cię psino
4. Cicho sza! Albusa ni ma!
5. Veritaserum o smaku kremowym
6. Jęk prefekta
7. Marta - wiecznie dziewica
Skamle o fasolki
Historia: Gdy utrzymanie Ognistej Whiskey w organizmie stało się dla trzech przyjaciółek zbyt absorbujące by mogły kontynuować (wielce wcześniej rzeczową) rozmowę opadły na podłogę przy kominku. Lekko otumanione poczęły wystukiwać - zgodny z trzaskaniem płonącego drewna - rytm. Nigdy nie udało im się ustalić która pierwsza zaczęła rymować. Przy śniadaniu jednak zgodnie kontynuowały zabawę, ignorując lekko ich zachowaniem zniesmaczonych uczniów. Kac minął. Zapał jednak nie i już po kilku tygodniach (ku ogólnej rozpaczy otoczenia) zdobyły dość materiału by dawać spontaniczne koncerty na Hogwardzkich korytarzach. Co z tego, że wszyscy nagle uciekali? Ważne, że Irytek został ich najwierniejszą groupie.
Gatunek: Rock and roll na kotle i miotle
Piosenki:
1. Płoń czarko płoń
2. Z nosem ci do twarzy
3. Wyczeszę cię psino
4. Cicho sza! Albusa ni ma!
5. Veritaserum o smaku kremowym
6. Jęk prefekta
7. Marta - wiecznie dziewica
Skamle o fasolki
Strona 1 z 2 • 1, 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach