- Gość
LINERA ABBOTT [uczennica]
Pią Wrz 23, 2016 7:15 pm
Imię i nazwisko: Linera Abbott
Data urodzenia: 30.09.1963
Czystość krwi: Czysta
Dom w Hogwarcie: (przydziela Ci go Administracja)
Różdżka: Angielski dąb,Włos południcy, 12 cali , nie za sztywna z grubszym trzonkiem na którym widoczne były czerwone ornamenty w kształcie róż a na samej różdżce zawiłe symbole dodające jej uroku
Widok z Ain Eingarp: Pokaże Linere i jakiegoś chłopaka który przytula ją od tyłu
Podsumowanie dotychczasowej nauki w Hogwarcie: Utrzymywała się na dobrych ocenach i nie rzucała się w oczy nauczycielom.
Przykładowy Post:
*Brązowowłosa dziewczyna o przeraźliwie zielonych oczach i wszystkim na swoim miejscu, szła właśnie przez korytarze szkoły rozmyślając nad wszystkim co stało się do tej pory.Mimo iż prawie zawsze była uśmiechnięta teraz była jakby smutna i zgaszona.Kiedy dostała list do szkoły rodzice byli naprawdę szczęśliwi lecz teraz kiedy jest już na piątym roku zaczęli się coraz mniej rozumieć i rozmawiać* Wszystko się jakoś ułoży *Pomyślała i uśmiechnęła się lekko po czym ruszyła w stronę swojego dormitorium a za nią słychać było szelest jej szat*
Data urodzenia: 30.09.1963
Czystość krwi: Czysta
Dom w Hogwarcie: (przydziela Ci go Administracja)
Różdżka: Angielski dąb,Włos południcy, 12 cali , nie za sztywna z grubszym trzonkiem na którym widoczne były czerwone ornamenty w kształcie róż a na samej różdżce zawiłe symbole dodające jej uroku
Widok z Ain Eingarp: Pokaże Linere i jakiegoś chłopaka który przytula ją od tyłu
Podsumowanie dotychczasowej nauki w Hogwarcie: Utrzymywała się na dobrych ocenach i nie rzucała się w oczy nauczycielom.
Przykładowy Post:
*Brązowowłosa dziewczyna o przeraźliwie zielonych oczach i wszystkim na swoim miejscu, szła właśnie przez korytarze szkoły rozmyślając nad wszystkim co stało się do tej pory.Mimo iż prawie zawsze była uśmiechnięta teraz była jakby smutna i zgaszona.Kiedy dostała list do szkoły rodzice byli naprawdę szczęśliwi lecz teraz kiedy jest już na piątym roku zaczęli się coraz mniej rozumieć i rozmawiać* Wszystko się jakoś ułoży *Pomyślała i uśmiechnęła się lekko po czym ruszyła w stronę swojego dormitorium a za nią słychać było szelest jej szat*
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach