Mini-event!

Z przyjemnością ogłaszam, że ruszamy z serią eksperymentalnych, krótkich i bardzo szybkich (w czasie rzeczywistym) evencików. Nie są to jakieś spektakularne wydarzenia, tylko drobne aktywności jak na przykład pomoc nauczycielom czy inne krótkie dodatkowe zajęcia. Ich głównym celem jest urozmaicenie fabułki, duża dynamika sesji (w odróżnieniu od zwykłych eventów, które potrafią się nieraz konkretnie rozwlec w czasie) oraz możliwość zdobycia mechanicznych drobiażdżków. Przy każdym takim wydarzeniu będzie rozpisany harmonogram postów prowadzącego, żeby było jasne do kiedy postaci muszą się uwinąć z własnymi.

A zatem ZACZYNAMY!

Lokacja startowa: obrzeża Zakazanego Lasu
Czas fabularny: 27 września 1978 (niedziela), późne przedpołudnie
Dla kogo: dla wszystkich uczniów Hogwartu

Harmonogram postów:
1 maja 2018r  – Post wprowadzający. Po nim uczestnicy mogą wrzucać swoje posty, będące wprowadzeniem postaci do mini-eventu.
3 maja 2018r godz. 11:00 – koniec możliwości pisania postów przez uczestników
3 maja 2018r godz. 12:00 – post prowadzącego z instrukcjami dotyczącymi zadania. Po nim uczestnicy mogą pisać swoje posty.
5 maja 2018r godz. 11:00 - koniec możliwości pisania postów przez uczestników
5 maja 2018r godz. 12:00 – post prowadzącego z dalszymi instrukcjami dotyczącymi zadania. Po nim uczestnicy mogą pisać swoje posty.
7 maja 2018r godz. 11:00 - koniec możliwości pisania postów przez uczestników
7 maja 2018r godz. 12:00 – post prowadzącego podsumowujący wydarzenie

Pierwszy mini-event jest bardzo krótki i ma na celu sprawdzenie, czy takie coś w ogóle wypali. Zapraszamy, udzielajcie się i bawcie się dobrze :D

Osobiście jestem z niego zadowolona, ale chciałabym poznać Wasze zdanie. Proszę wszystkich, którzy wzięli w nim udział, o opinię. Podrzucę takie pomocnicze pytanka:
Czy taka forma rozgrywki Wam odpowiada? Przypomnę, że założeniem jest dynamiczna, szybka rozgrywka, możliwość zdobycia różnych fantów i kierowanie się harmonogramem postów w celu ograniczenia czasu eventu.
Czy było za szybko? A może za wolno? Czy było za mało fabuły, za dużo rzucania kośćmi? Za duża losowość zdarzeń? A może wręcz przeciwnie i jesteście całkowicie zadowoleni?

Jeśli ktoś nie brał udziału, to również proszę o opinię! Może wiecie jak poprawić tę formę?

Piszcie opinie w tym temacie, każdy kto się sensownie wypowie może zgarnąć 5 fasoli za aktywność :3

Event bardzo sprawnie przeprowadzony.
Następnym razem, ale to też zależne od osób więcej interakcji z osobą prowadzącą, ale to według uznania.
Czasu było akurat, wszak nie po to coś nazywa się błyskawiczne, żeby miało trwać wieki.
Bardzo ciekawie rozegrany, można było się dowiedzieć trochę więcej o szkolnych testralach.

No tak, tez poczułam, że tam na koniec przydałoby sie więcej interakcji i trochę pogadania, ale no, chciałam się trzymać harmonogramu żeby zobaczyć jak to wyjdzie. Ale może to dobry pomysł na następny event, może już troszkę większy, w którym byłoby właśnie więcej interakcji... no, zobaczymy. Myślę, że to nie będzie ostatnie spotkanie z testralami w roli głównej :3

Dziękuję bardzo za opinię :D

Szczerze powiedziawszy to takie mini eventy są świetne pod kątem fabularnym no i trzeba trzymać się terminów odpisów co dla mnie również spory plus. Posty nauczycieli były dla mnie spoko tak samo jak rzucanie kośćmi.
Chciałam wyróżnić kreatywność Eileen za wymyślenie pechu i trafu przy rzucie kośćmi, to było coś. I naprawdę mi się podobało <3 Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi ;-;
No i w ogóle było fajnie, czekam na więcej <333