Propozycje i skargi

1. Jeśli popieracie, tudzież odrzucacie jakąś tezę, proszę o podanie rozsądnych argumentów, ponieważ samo "jestem na tak" niewiele mi mówi.

2. Ograniczenia te są po to, by w domach było w miarę po równo, spis widnieje bardziej dla wygody administracji, wszak userzy i tak praktycznie z niego nie korzystają, nie oszukujmy się.

3. Dla nowo-zarejestrowanych nie widać, czy dany dom jest zajęty, czy nie - wypisanie imion od myślników o niczym nie świadczy. Ponadto, kiedy dany rocznik jest zajęty, na bieżąco są zeń wypisywani uczniowie nie-grający, co zaś od razu zbija argument dotyczący dormitoriów - w rzeczywistości tych uczniów jest bowiem więcej, nawet jeśli nie ma ich na liście, nie ma zaś potrzeby przy takiej ilości userów tworzyć nowych dormów, ponieważ stoją one puste, już to przerobiliśmy.

4. O ewentualnej zmianie domu, tudzież chęci do przyłączenia do danego domu, można bardzo łatwo dogadać się z administracją/napisać w KP, że prosi się o przyjęcie do takiego domu, itd.

5. Idealny Gryfon, idealny Ślizgon, itd... - Rzadko się takowi trafiają. Ludzie charaktery, jak wiadomo, nie są jedno-liniowe.

6. Jeśli kiedyś zdarzy się sytuacja, w której administracja będzie zmuszała usera do zrobienia postaci w wieku 14 lat, wtedy o tym porozmawiamy. Gdybyśmy w pewien sposób tego nie ograniczali (a bazujemy na klasach V-VII), to byłoby milion userów na VII roku, zaś rok V i VI świeciłby pustkami, ponieważ ponad połowa rejestrujących się tworzy charaktery na roku ostatnim. Dzięki temu zachowujemy więc realizm zapełnienia roczników niżej, rzecz jasna za zgodą usera - nigdy nie było z tym żadnego problemu.  

7. Jeśli liczba userów aktywnych będzie wzrastać, w tym wypadku naturalnie spis ten zostanie poszerzony o dodatkowe miejsca.


Mam nadzieję, że wszystko jest jasne i klarowne.
Następnym razem proszę nie zaśmiecać tematu obrazkami, temat ten nie służy do wymieniania się memami, jest to dział techniczny.

1. Skoro popiera się zdanie przedmówcy, po co powielać przedstawione przez niego argumenty?

Hm, nie widzę nic dziwnego w tym, że większość osób woli robić postacie będące na siódmym roku. A że byłoby ich najwięcej i nie byłoby realizmu "wszystkich jest po równo"? No cóż, ciężko wymagać na przykład ode mnie osoby ponad dwudziestoletniej żebym grała piętnastoletnim szczylem, doskonale pamiętam siebie z tamtego okresu czasu i nie wydaje mi się żeby to zakrawało na chociażby minimalnie interesujące. Bardziej powieje realnością, gdy stworzę tzw. małego dorosłego (człowieczka zachowującego się jakby był o x lat starszy)? No nie sądzę. To tyle z mojej strony jeśli chodzi o tę kwestię. Ale to bardziej jako dygresja.

Pf, oczywiście, że userzy korzystają z takich rzeczy jak spisy i listy, a przynajmniej ja. Gdyby tak nie było, nie poruszałabym tej kwestii.
"Znak [?] przy nazwisku oznacza, że albo dana osoba zrezygnowała, albo też nie wiadomo co się z nią dzieje, dzięki czemu, jeśli zajdzie taka potrzeba będzie można podstawić inną osobę na jej miejsce w spisie." -> no nie, to wcale nic nie mówi niezarejestrowanej osobie czytającej tekst. Tak samo jak brak nazwisk przy niektórych myślnikach...

A wracając do głównego wątku. Zrozumiałam z tego tyle, że tak naprawdę nie ma ograniczeń (o których tyle się trąbi chociażby na czacie "-chciałabym żeby była w Ravie albo Slythcie!, - Sorry, nie ma opcji, nie ma tam miejsc. Zostaje ci Huff i Gryf") jeśli chodzi o roczniki i domy, jeśli ugada się na pw z administracją. Tak?

Propozycja o zmianie „spisu rocznikowego” to dobry pomysł.
Chodzi tu o dobro nowych graczy, którzy pragną stworzyć swoją wymarzoną postać. Siódma klasa jest najbardziej oblegana i to właśnie tam większość osób chciałaby trafić. To przecież najfajniejszy okres, kiedy uczeń powoli wkracza w dorosłość. Niestety miejsc już praktycznie bark. Nawet szósta krasa jest zapełniona po brzegi.
Dlatego z myślą o nowych graczach (których nie brakuje) powinny pojawić się nowe miejsca. Z pięciu miejsc w klasie dostępnych dla domu i płci, zwiększyć minimum do siedmiu. Nie zamykajmy się w tak małych grupkach.

Caroline Rockers napisał:W końcu wypadałoby odpowiedzieć na propozycję, zwłaszcza że trochę już ją rozważałam etc. i sądzę, że to całkiem w porządku pomysł, tylko ja bym to "zmodyfikowała". Już teraz usunęłam pole profilu "zwierzątko" i zastąpiłam to szybkim zalinkowaniem, w takim samym stylu jak skrytka etc.
Zamiast tematów można by rzeczywiście połączyć oba działy i stworzyć z niego jeden, a tam każdy kto posiada jakieś stworzenie dostałby swój dział (czasami się zdarza, że ktoś ma więcej, niż jedno stworzenie, na przykład tacy dorośli czarodzieje) i tam dodawałaby po prostu tematy ze swoimi stworzonkami.  Byłaby też możliwość skorzystania z jednego utworzonego specjalnego działu dla wszystkich, gdzie dostępne byłyby sowy szkolne i wtedy wystarczyłoby wstawić link do danej sówki, którą można by było dzielić z innymi osobami.
Więc czy takie rozwiązanie jest dobre? A może macie inne pomysły? Piszcie śmiało ;)

Powiem szczerze - nie ogarnęłam. Dla mnie to, co napisałaś to znowu ten sam stary system. Temat ze zwierzakiem = temat z listami, które postać wysyła do innych i trzeba znowu biegać xD
Chyba, że inaczej Ci chodziło... Każdy ma swój temat - opisuje w nim swoje zwierzaki - a pod spodem ludziska wypisują dla niego listy, które wysyłają do niego. Jak ktoś nie ma zwierzaka - to w swój temat wstawia sowę szkolną.
No chyba tak miało być :o

Riley Acquart napisał:Propozycja o zmianie „spisu rocznikowego” to dobry pomysł.
Chodzi tu o dobro nowych graczy, którzy pragną stworzyć swoją wymarzoną postać. Siódma klasa jest najbardziej oblegana i to właśnie tam większość osób chciałaby trafić. To przecież najfajniejszy okres, kiedy uczeń powoli wkracza w dorosłość. Niestety miejsc już praktycznie bark. Nawet szósta krasa jest zapełniona po brzegi.
Dlatego z myślą o nowych graczach (których nie brakuje) powinny pojawić się nowe miejsca. Z pięciu miejsc w klasie dostępnych dla domu i płci, zwiększyć minimum do siedmiu. Nie zamykajmy się w tak małych grupkach.

Podpisuję się rękami i nogami. Po prostu zwiększyć i po problemie. Wilk syty, a i owca cała.

Dżonasek napisał: No cóż, ciężko wymagać na przykład ode mnie osoby ponad dwudziestoletniej żebym grała piętnastoletnim szczylem, doskonale pamiętam siebie z tamtego okresu czasu i nie wydaje mi się żeby to zakrawało na chociażby minimalnie interesujące.

4. O ewentualnej zmianie domu, tudzież chęci do przyłączenia do danego domu, można bardzo łatwo dogadać się z administracją/napisać w KP, że prosi się o przyjęcie do takiego domu, itd.

Ograniczenia są tworzone dla realizmu, jak powiedziałem, skoro sami do niego nawiązaliście pisząc choćby o nieprawdopodobieństwu przyjmowania przez Dumba po 5 osób z każdej płci na rok, to odpowiem w tej samej intonacji: nie przyjmuje się do szkoły tylko postaci na rok VII. W wypadku, kiedy dany rocznik jest uzupełniony, piszemy do danego usera, czy zgodziłby się na rok niżej, choćby, jeśli jego postać pasuje do Gryffindoru, bo jest "typowym, odważnym Gryfkiem" - nigdy jeszcze nie było sytuacji, w której byśmy się z kimś nie dogadali.

Riley napisał:Dlatego z myślą o nowych graczach (których nie brakuje) powinny pojawić się nowe miejsca. Z pięciu miejsc w klasie dostępnych dla domu i płci, zwiększyć minimum do siedmiu. Nie zamykajmy się w tak małych grupkach.

7. Jeśli liczba userów aktywnych będzie wzrastać, w tym wypadku naturalnie spis ten zostanie poszerzony o dodatkowe miejsca.

Zamykam temat.

W systemie fasolkowym zaklęcia dla dorosłych i eliksiry mają choledarnie wielką cenę, a przecież z wiekiem powinny koszty maleć ze względu na doświadczenie czarodzieja.

Niestety, jest zupełnie odwrotnie. Koszty z wiekiem zwiększają się ponieważ dorośli uczą się z większą trudnością niż młodzież. Do tego zaklęć można uczyć się też na fabule, co nie kosztuje ani jednej fasolki. Dorośli dostają też dowolne zaklecia na start, a uczniowie za fasolki mogą wykupowac tylko zaklęcia nauczane w Hogwarcie.

Proponuję by obniżyć stawki pracy i przyjąć system miesiąca realnego, nie fabularnego, wtedy takie sieroty jak ja przestaną się mylić w piniążkach.
Urodzinwo postaci: stworzyć tabelkę przy ogłoszeniach z datą dzisiejszych solenizantów, aby móc im wysyłać prezenty. Oczywiście by ułatwić takie zapisy, najpierw każdy by napisał w dziale swoje urodziny, baza danych, data fabularna i automatycznie by się to zmieniało.

1. Myśleliśmy o tym, by stawka liczyła się co miesiąc realny, aczkolwiek wynagrodzenie to przysługuje jedynie, kiedy dany gracz faktycznie wykaże się postacią w swojej pracy - jasnym więc staje się, iż o wiele łatwiej takie wynagrodzenie zgarnąć, kiedy ma się więcej czasu na to "wykazanie się", zwłaszcza, że większość graczy nie ma czasu na ciągłe siedzenie na forum.

2. Pomysł sam w sobie mi się podoba, aczkolwiek wymaga zbyt wiele pracy, tak więc po przedyskutowaniu tego musimy odrzucić propozycję. Datę urodzin można sobie zawsze sprawdzić na naszej forumowej wikipedii, jeśli chce się przeprowadzić wątek urodzinowy.

Nie mam pojęcia gdzie się z tym zwrócić, a nie znajduję odpowiedniejszego tematu, więc piszę tutaj. W temacie ze Skrytkami jest taki kod:



Wydaje mi się, że słowo "Dostano" warto by zamienić na "Otrzymano", bo brzmi cokolwiek dziwnie. Wiem, że to szczególik, ale administracja dużą uwagę przywiązuje do sprawdzania Kart Postaci, aby były poprawniejsze niż poprawne, więc myślę, że warto w każdym temacie się tego trzymać. Tak, wiem, wujek Google mówi, że takie słowo jest dopuszczalne w grach, dlatego to tylko taka luźna uwaga. Jeśli uznacie to za offtop, to po prostu usuńcie tego posta.

Rzeczywiście słowo "otrzymano" brzmi ładniej, dziękuję za uwagę, zmienię to w kodzie.

Można zmienić na "Otrzymano: (Wpisujemy ilość, którą DOSTALIŚMY)", żeby nie wkradło się powtórzenie dodatkowo. Tyle z mojej strony, dziękuję za uwagę.

Przyznam, że jest taka sprawa, która męczy mnie od dłuższego czasu (właściwie od kiedy tylko zaistniała gdzieś w sieci pierwsza wersja Kołysanki, czyli daaaawno temu): dlaczego mamy tak mało prefektów? Z tego co pamiętam z czytania książki na każdy dom powinno przypadać w sumie 6 prefektów (para z 5 roku, para z 6 roku i para z 7 roku). U nas nigdy tego nie było, co nieustannie budzi moją konsternację. Prefektem zostaje się wybranym na roku piątym i kontynuuje się sprawowanie urzędu do czasu ukończenia szkoły*. Co rok spośród piątoklasistów wybierani są kolejni prefekci itd. A prefekci naczelni to para (chłopak i dziewczyna) wybierani na ogół spośród ósemki prefektów siódmego roku i mogą być z różnych domów. I jest ich tylko dwoje. Z tego co zauważyłam polskie wikipedie przekłamują temat. Podsyłam link do źródła anglojęzycznego dla podparcia swoich argumentów: http://harrypotter.wikia.com/wiki/Prefect
Tak więc to moja skarga/wątpliwość, proszę o rozpatrzenie i wyjaśnienie lub posłanie mnie w diabły! <3

*One male and one female student are chosen from each house in their fifth year to act as prefects, and would continue to be prefects in their sixth and seventh years until they leave school. Thus, there are approximately six prefects per house, and twenty-four prefects in the whole school at one time. The Head Boy and Head Girl may be chosen from among this number and may not be replaced, but, like with James Potter, the Head Boy or Girl does not have to be a prefect.

A ja zgłaszam się z malutką prośbą o wstawienie tego oto kodu na nasze forum.
Dziękuję z góry.