- Ismael Blake
Zakaz palenia czarownic
Wto Sie 18, 2015 5:27 pm
Niewielki dziennik, oryginalnie w czarnej, skórzanej oprawie,
przez właścicielkę oklejony został jakąś mapą, wzorowaną na
jednych z pierwszych, które rysowano odręcznie.
Dodatkowo, na okładce, na czystym fragmencie mapy,
koślawymi literami wypisano: zakaz palenia czarownic,
ewidentnie nawiązujący do mugolskiej inkwizycji.
_______________________________________________
if you're reading this...
congratulations, you're alive.
if that's not something to smile about,
then I don't know what is.
congratulations, you're alive.
if that's not something to smile about,
then I don't know what is.
- Ismael Blake
Re: Zakaz palenia czarownic
Nie Mar 13, 2016 1:47 am
All that is gold does not glitter,
Not all those who wander are lost;
The old that is strong does not wither,
Deep roots are not reached by the frost.
From the ashes a fire shall be woken,
A light from the shadows shall spring;
Renewed shall be blade that was broken,
The crownless again shall be king.
- Ismael Blake
Re: Zakaz palenia czarownic
Nie Wrz 17, 2017 3:37 pm
DEATH SEASON
I wanted nothing but silence,
black woods, decay, cold winds;
to lie twisted and turned as serpent,
to be unison with a dying earth.
black woods, decay, cold winds;
to lie twisted and turned as serpent,
to be unison with a dying earth.
Kiedy jest się stworzeniem innym od człowieka, można doświadczyć o wiele więcej rzeczy. Kiedy komórki przekształcają się, tworząc coś zupełnie różnego od nagiej, delikatnej skóry, wyprostowanej sylwetki i przeciwstawnego kciuka, pozwala to wkraść się na zupełnie inny stopień poznania otaczającego świata. Zaczyna grać coś innego - nie czysta, ludzka inteligencja, chociaż oczywiście - zachowuje ona swój kształt, prowadząc stworzenie przed siebie, w sprężystych krokach. Zaczyna grać coś, co przez lata ewolucji i życia w kamiennych murach, w tłumach, w zadymionych miastach wśród metalu, plastiku i bezwarunkowego bezpieczeństwa, zostało uśpione. To, co zostało zepchnięte na dalszy plan, jako odpad - niepotrzebna rzecz, która w dobie globalnego wsparcia człowieka przez bliźniego, stała się niczym zepsuta zabawka.
W sercu zaczyna grać instynkt. Czysty instynkt, który począwszy nieśmiało, a potem z coraz większym zaangażowaniem rozpycha się bardziej i bardziej, wykradając kolejne skrawki miejsca. Jest zazdrosny i nie chce pozwolić czystemu, logicznemu rozumowaniu powrócić na swoje miejsce, zwykle jednak kapituluje w końcu.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach