- Caroline Rockers
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Pią Wrz 04, 2015 4:43 am
Birdie Fleur napisał:Nie mam zamiaru spędzić w tej umieralni ani chwili dłużej. - zwłaszcza, że Ślizgonka z większą ilością obrażeń uciekła z sali w pierwszym poście. Pewnie zwiała na jakąś ich wężową imprezę, gdzie wszyscy razem robili loda Rockers.
Jak robicie mi loda to o smaku truskawkowym poproszę .
- Irytek
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Pią Wrz 04, 2015 1:05 pm
I see what you did thereSeverus Snape napisał:Czy przez całe życie miał sobie wyrzucać, że tego nie zrobił? Patrzeć na jej dziecko, spłodzone z innym i czuć tylko nienawiść?
- Birdie Fleur
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Nie Wrz 06, 2015 5:30 pm
Snape 8DDD napisał:[18:19:54] Severus Snape : Lupin <3
[18:20:01] Severus Snape : Szit, to źle wygląda na tym koncie
[18:20:05] Irytek : Mój wilczy brat <3
[18:20:12] Irytek : HAHAH
[18:20:17] Birdie Fleur : Snape 8D
[18:20:21] Severus Snape : NO CO
[18:20:23] Irytek : SNEJP I LUPIN SIEDZIELI NA DRZEWIE ./' ./' ./'
[18:20:24] Severus Snape : PODEKSYTOWAŁAM SIĘ
[18:20:28] Alice Hughes : WYDALO SIE SMARKERUSIE XDDDD
[18:21:00] Severus Snape : NO TO TERAZ WSZYSCY WIEDZĄ
[18:21:06] Severus Snape : ŻE TO NIE LILY SIEDZI W MOIM SERCU
[18:21:11] Severus Snape : CZAS ZOSTAĆ ŚMIERCIOŻERCĄ
- Meredith Evans
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Sro Wrz 09, 2015 10:48 pm
"[23:45:30] Aaron Burke : Zamiast szlaban przeczytałem szlaban o.O"
<3
<3
- Jeffrey Woods
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Czw Wrz 10, 2015 9:40 am
Szlaban szlabanowi nie równy xD
- Minabi Izumi
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Nie Wrz 13, 2015 12:59 am
Podczas rozmowy o Alice...
Irytek: Osobiście stawiam na Rona, który ją zapina w śpiworze.
Irytek: Osobiście stawiam na Rona, który ją zapina w śpiworze.
- Vakel B. Bułhakow
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Nie Wrz 13, 2015 8:17 pm
[21:13:21] Kaylin Wittermore : Zawsze do usłóg
[21:13:22] Kaylin Wittermore : ...
[21:13:26] Kaylin Wittermore : nie wierzę
[21:13:45] Kaylin Wittermore : idę się cofnąć do podstawówki
[21:13:56] * Aaron Burke wychodzi i nie wraca
Just Ravenclaw Things. Ferdyrurke ver ML.
[21:13:22] Kaylin Wittermore : ...
[21:13:26] Kaylin Wittermore : nie wierzę
[21:13:45] Kaylin Wittermore : idę się cofnąć do podstawówki
[21:13:56] * Aaron Burke wychodzi i nie wraca
Just Ravenclaw Things. Ferdyrurke ver ML.
- Jeffrey Woods
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Pon Wrz 14, 2015 5:27 pm
[18:19:26 14/09/2015] Lily Evans : Ogólnie to tak, Remus - pełnia będzie w fabularne jutro.
[18:20:35 14/09/2015] Jeffrey Woods : oho Lupin będzie nie-dys-po-no-wa-nyyy >D
[18:20:53 14/09/2015] Kaylin Wittermore : niedysponowany Lupin
[18:20:55 14/09/2015] Kaylin Wittermore : jak miło
[18:21:22 14/09/2015] Jeffrey Woods : Lupin przyniesie zwolnienie z WFu xD
[18:21:41 14/09/2015] Jeffrey Woods : "Nie mogę ćwiczyć, bo mam pełnię."
[18:21:58 14/09/2015] Remus J. Lupin : Odwalcie się ode mnie
[18:20:35 14/09/2015] Jeffrey Woods : oho Lupin będzie nie-dys-po-no-wa-nyyy >D
[18:20:53 14/09/2015] Kaylin Wittermore : niedysponowany Lupin
[18:20:55 14/09/2015] Kaylin Wittermore : jak miło
[18:21:22 14/09/2015] Jeffrey Woods : Lupin przyniesie zwolnienie z WFu xD
[18:21:41 14/09/2015] Jeffrey Woods : "Nie mogę ćwiczyć, bo mam pełnię."
[18:21:58 14/09/2015] Remus J. Lupin : Odwalcie się ode mnie
- Lily Evans
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Wto Wrz 15, 2015 12:21 am
NIE WIERZĘ W TO XDDDDDDDDDDDD
- Colette Warp
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Nie Wrz 20, 2015 11:46 am
Krótka rozmowa o tym jak to Pani Salome i Pan Charles siedzieli w gabinecie już któryś tydzień dzielnie pisząc posty xD
Salome:
a mała Salome bez większych nadziei wchodzi na forum popatrzeć na to, że 1) nikt nie dopisuje sie na jej cudny przedmiot 2) Charles teraz usechł na wiórek i zwinął się w rulon razem z nią w jej gabinecie, to miła odmiana, ale nie do końca taką przyszłość sobie wyobrażała
Herbata już dawno musiała wyschnąć a ciastka stęchnąć, ale oni dzielnie udają, że wszystko jest w porządku
Więc siedzieli tak, rzucając bardzo przeciągłe spojrzenia chmurnych tęczówek i podkrążonych oczu, kiedy Filch ostrożnie ściągał z nich co starsze nitki pajęczyn.
Salome:
a mała Salome bez większych nadziei wchodzi na forum popatrzeć na to, że 1) nikt nie dopisuje sie na jej cudny przedmiot 2) Charles teraz usechł na wiórek i zwinął się w rulon razem z nią w jej gabinecie, to miła odmiana, ale nie do końca taką przyszłość sobie wyobrażała
Herbata już dawno musiała wyschnąć a ciastka stęchnąć, ale oni dzielnie udają, że wszystko jest w porządku
Więc siedzieli tak, rzucając bardzo przeciągłe spojrzenia chmurnych tęczówek i podkrążonych oczu, kiedy Filch ostrożnie ściągał z nich co starsze nitki pajęczyn.
Colette:
Pewnego ciepłego popołudnia. Pani Salome i Pan Charles nadal siedzieli w gabinecie.
Nikt nie spodziewał się, że potraktują walkę na spojrzenia tak poważnie.
Pewnego ciepłego popołudnia. Pani Salome i Pan Charles nadal siedzieli w gabinecie.
Nikt nie spodziewał się, że potraktują walkę na spojrzenia tak poważnie.
- Caroline Rockers
Re: Złote "cycaty" Magicznej Kołysanki
Pon Wrz 21, 2015 6:16 pm
Nie wiem czemu mnie to bawi XDDDD
Severus Snape: ... no i? XD kogo obchodzi Potter xD
Severus Snape: ... no i? XD kogo obchodzi Potter xD
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|