Go down
Nickolas Lloyd
Martwy †
Nickolas Lloyd

Nickolas Lloyd [martwy] Empty Nickolas Lloyd [martwy]

Pią Paź 04, 2013 5:14 pm
Imię i nazwisko: Nickolas Lloyd
Data urodzenia: 1960
Data zgonu: 3 marca 1978 r.
Powód zgonu: Fabularny. Zaginął w Zakazanym Lesie w drodze do chatki Żerlicy. Nigdy go nie odnaleziono.
Czystość krwi: Półkrwi
Dom w Hogwarcie: Hufflepuff
Różdżka: 13 i pół cala, cis, włókno ze smoczego serca

Widok z Ain Eingarp:
Nickolas podszedł do lustra. Przez chwilę widział wysokiego ,ciemnowłosego chłopca  o budowie atlety. Jedną rekę włożył do kieszeni a drugą poprawił włosy. -To się nazywa widok -. Pomyślał i puścił oczko do ciemnowłosego ,a on odwzajemnił tym samym. Przez chwilę nic nie widział, skupiając się na swoim zawadiackim uśmiechu ,aż nagle w srebrnej tafli ujrzał lecącego w oddali ptaka. Wydawało mu się ,że patrzy ze swojego okna . Spojrzał dalej ,ku drzewom. Przez gałęzie  prześwitywały pierwsze promienie porannego słońca. Daleko w lesie rosległ się głuchy łomot; to śnieżna czapa osuneła się z podtrzymującej ją od miesięcy sosnowej gałęzi. Usłyszał w swojej wyobraźni parsknięcie konia,który zawsze stał koło domu w małej stajence. Wtedy zdał sobie sprawę ,dlaczego od samego początku nie chciał wyjezdzać z domu, i jak bardzo za nim tęskni...

Podsumowanie dotychczasowej nauki w Hogwarcie: Oh, jeśli o nauce mowa to zdolny z niego chłopak. Ale zawsze jak to mawia - Strach,wychylanie się poza szereg i rozpalone ambicje toczą we mnie odwieczna wojnę. A gdy dwóch się biję tam trzeci korzysta,czyli lenistwo.
Najgorszą rzeczą dla niego , są lekcje ze zielarstwa. Zawsze gdy bierze się do roboty i próbuję coś zrobić wychodzi kompletnie nie to co powinno. Ale jednak nie jest to chłopak tylko ze złymi stopniami postrzegny przez nauczycieli jako nieuk. Nickolas kocha zwierzęta, zanim dostał list z hogwartu opiekował się końmi w stajni ojca. Kontakty ze zwierzętami ma niesamowite. Mógł by spędzić z nimi całe życie ,przez to jego uwielbienie dobrze mu idą zajęcia z opieki nad magicznymi swtorzeniami.

Przykładowy Post: Wszedł przez drzwi. Na samym wejściu uderzył w niego odór potu zmieszanego z piwem. W pomieszczeniu panowała wesoła atmosfera. Wszyscy śmiali się, tańczyli natomiast piwo lało się strumieniami.  Wysoki blondyn o dosyć umięśnionej postawie przestąpił jeszcze parę kroków. Jego szaro-niebieskie oczy lśniły od odbijających światła lamp. Uśmiechnął się na widok grubych kelnerek latajacych między stolikami, manewrując tacami by nie nikogo nie potrącić. Gdyby ńie był trzeźwy i gdyby nie był by sam, napewno sam by się przyłączył do dzikich tańców.
Młodzieniec usiadł przy barze i odpalił papierosa. Barman przywitał chłopaka skinieniem głowy i sunął popielniczką po blacie. Chłopak złapał ją szybko - Dziękuje-powiedział i odwrócił głowę, ku zabawie.
Nickolas tak naprawdę nie jest taki spokojny. Tak naprawdę jest on najbardziej popranym człowiekiem na świecie. Jest wyluzowany czasami aż zabardzo, ponad to    działa bardzo impulsywnie. Znany jest on właśnie z tego ,że zrobi a później pomyśli. Jak każdy też ma złe strony. Pierwsza, jest skłonny do nadpobudliwości. Druga, rozsądek , rozsądek i jeszcze raz rozsądek - oto czym nie kieruje się ten chłopak. Ta cecha czasami a nawet często przeszkadza mu w wykonywaniu np. Szkolnych obowiązków. Oczywiście znajdzie się jeszcze parę złych takich jak lekki narcyzm i paranoiczna chęć wyglądania dobrze. Dodajmy jeszcze słów kilka o jego romantycznej naturze. Bo trzeba tu przyznać, że siedemnastolatek ową posiada. Gdy się zakocha, ukochana staje się dla niego całym światem. Cały świat znika, zastąpiony jednym uczuciem – miłością.
Sahir Nailah
Oczekujący
Sahir Nailah

Nickolas Lloyd [martwy] Empty Re: Nickolas Lloyd [martwy]

Wto Paź 08, 2013 7:08 pm

Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach