Go down
Peter Pettigrew
Sztuka
Peter Pettigrew

Coś do poduszki, pod poduszkę. Empty Coś do poduszki, pod poduszkę.

Nie Sie 09, 2015 10:43 pm

4 lipca 1978, Hogwart
Boję się. Dziś odbyła się kolacja pożegnalna. To moja ostatnia noc w Hogwarcie. Nie wiem, kiedy to minęło. Przeraża mnie niezmiennie fakt, że czas ulatuje mi niepostrzeżenie. Jutro wracamy do domów i już nigdy więcej nie będziemy dumnie kroczyć przez korytarze szkoły.
W głowie mam ich potworny obraz. Prawdziwy. Ten ze szlajania się na wagarach czy też nocnego przemykania. Pusty korytarz i nic więcej.
Nie mogę spać. Mam wrażenie, że Hogwart od jutra nie będzie już taki sam. Mam wrażenie, że będzie opustoszały, pogrążony w ciszy, może nawet w żałobie. Wiem, to głupie. Jedyne, co się zmieni, to nasza obecność w nim. On sam będzie sobie trwał w najlepsze. Tak, jakby brak naszej czwórki nie był dla niego jakimkolwiek problemem. Byli, poszli, przyszli kolejni, którzy również odejdą, a po których też przyjdą inni.


Spoiler:
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach