Alejka prowadząca do dziedzińca

The member 'Rabastan Lestrange' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

Solka naprawdę się cieszyła, że Rabastan dołączył do tej bitwy. Było to coś niezwykłego. Puchon ze Ślizgonem jak równy z równym próbował sobie udowodnić, że oboje są mocni, a do tego Sol była naprawdę niską rudowłosą dziewczyną, która zawsze cieszy się jak głupi do sera. Gdy oberwała od niego śnieżką zaśmiała się i wytknęła w jego stronę język.
Nabrała kolejną śnieżkę i rzuciła w chłopaka, a to wszystko przez to, że schował się za drzewo. Niestety kolejny raz spudłowała. Nie rozumiała co robiła źle. Jeśli Rabastan wygra będzie musiała go poprosić o lekcję rzucania, bo jak tak dalej pójdzie to tu padnie jak trup. Na szczęście miała dużo siły i ciepła. Przyjrzała się mu uważnie zauważając dopiero po chwili, że chłopak nie najlepiej ubrał się na śnieg. Czasami Sol ma problemy z zauważeniem ważnych elementów na człowieku.
— Nie za zimno ci? – zapytała zmartwiona tym samym rozpraszając się jeszcze bardziej.

---

3/10

The member 'Sol Weasley' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

Nie przejmował się aż tak tym zimnem, jednak dawało mu się ono trochę we znaki i chętnie napiłby się ognistej whisky, ale musiał dać tej Rudowłosej dziewoi pewną nauczkę, dlatego nie przejmował się tym, że ręce mu coraz marzną od tego zimnego śniegu. Przekrzywił lekko  głowę patrząc na nią, kiedy kolejna śnieżka minęła go trafiając w drzewo, zaśmiałby się, ale jej pytanie wyrwało go trochę z rytmu.
- Nic mi nie będzie, Sol - wyrzekł tylko wzruszając delikatnie ramionami, tak naprawdę to zbyt dobrze się bawił, żeby przejmować się tym zimnem, które ogarniało jego ciało. Zapewne będzie martwił się tym później, kiedy już wrócą do zamku. Nie przejmował się nawet tym, że ktoś może przypatrywać się ich bitwie na śnieżki. Posłał jedną ponownie w kierunku Rudej, bo zdecydowanie on miał lepszego cela od niej.
Oczywiście, że miał bo jego śnieżka wylądowała tam gdzie miała wylądować, czyli prosto w ciało dziewczyny ozdabiając jej kurtkę białym puchem. Ślizgon wyszczerzył się delikatnie w jej kierunku, chowając sięponownie za drzewem jakby ono miało dać mu przewagę podczas tejże jakże wyrównanej bitwy.

6/10

The member 'Rabastan Lestrange' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

Jak już skończą bitwę to go zabierze na gorące kakao do kuchni i tam mu jeszcze coś przyrządzi, aby się chłopak porządnie ogrzał. Przyjaciół nie zostawia się w biedzie, ani chorobie, a zwłaszcza w zimnie, którego teraz ten doświadcza. Znowu oberwała od niego śnieżką uświadamiając sobie, że jest w tym naprawdę słaba, ale nie zmieniało to faktu, że i tak to lubiła.
Do tego bardzo cieszyła się z towarzystwa tego wrednego Ślizgona. Był jej przeciwieństwem, ale Sol to nie przeszkadzało. Lubiła, gdy ludzie przy niej nikogo nie udawali, a Rabastan tego nie robił. Było to dla niej bardzo ważne. Potrafił ją często mocno zranić, ale Sol potrafiła mu odpyskować i wszystko wracało do tego momentu, że nadal była jego przyjaciółką. Nie zamierzała go przez takie głupoty zostawiać, bo zdawała sobie sprawę, że Rabastan jest naprawdę dobrym człowiekiem.
Zamachnęła się na niego śnieżką, ale ten ponownie schował się za drzewo.
— Przestań się chować! – krzyknęła do niego uświadamiając sobie, że jeśli ten będzie tak ciągle się chować to nigdy w niego nie trafi.

---

3/10

The member 'Sol Weasley' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

On raczej wolał bardziej rozgrzewające trunki jak Ognistą Whisky niż kakao, które tak naprawdę nie zdziała tego co prawdziwy alkohol, zresztą on miał zamiar jeszcze trochę pobalować dzisiejszego wieczoru, zwłaszcza po takim wysiłku i pójść spać. Ale najpierw musiał wyżyć się na biednej przyjaciółce, która raz po razie obrywała od niego śniezkami, było to dla niego zabawne dlatego roześmiał się kiedy ta powiedziała, że ma przestać się chować. Zgarnął pokaźną kulkę śniegu i wychylił się zza drzewa unosząc brew do góry.
- I tak byś mnie nie trafiła, słabego masz cela, mała - wyrzekł po chwili, wiedząc, że to przezwisko niekoniecznie jej się przypodoba, miała może ona pewne kompleksy niższości? Przy niej Rudy był wysoki i ostatnio zdecydowanie nabrał więcej mięśni. Rzucił w jej stronę kolejną śnieżkę, modląc się, żeby ta trafiła prosto w wyznaczony cel. Niestety, ale tak się nie stało bo jego noga poślizgnęła się a raczej utknęła w śniegu przez co ten wywrócił się padając ciałem prosto na biały puch.
No to zdecydowanie był pech w tym momencie.

The member 'Rabastan Lestrange' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

Gdy Rabastan nazwał ją małą nadęła tylko policzki i znowu wytknęła do niego język. Zaczynał ją denerwować i nawet dobrze mu to wychodziło. Sol lubiła wygrywać – zresztą jak każdy człowiek, a miała świadomość, że jeśli teraz przegra to po prostu chłopka nie da jej spokoju do końca miesiąca, a może nawet dłużej. Gdy ten wylądował na ziemi tym samym nie trafiając jej śnieżką zaczęła się głośno śmiać.
– To karma. Karma zawsze wraca! – zawołała zadowolona przyglądając się jednak mu, czy czasem mu się nic nie stało.
Sol wykorzystała jednak to, że chłopak leżał teraz pięknie na ziemi i rzuciła jedną śnieżkę w niego, a potem jak wstał to zaraz drugą. Jedna go trafiła idealnie w głowę, ale druga niestety przeleciała gdzieś bokiem.

---

4/10

The member 'Sol Weasley' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

Ta zabawa mu się bardzo podobała, nie ma co mimo że tak naprawdę nie przyznawał się do tego, że bawi się świetnie w obecności Rudej. Na jego ustach pojawił się delikatny uśmieszek, kiedy nareszcie dźwignął się na nogi, pech chciał jednak że śnieżka od przyjaciółki trafiła go prosto w głowę i stracił równowagę znowu się wywalając. Druga śnieżka już go nie trafiła co pozwoliło mu na zrobienie dwóch pocisków.. Pierwszy pocisk niestety, ale przeleciał koło jej głowy nawet nie muskając jej rudych włosów, drugi natomiast trafił prawie idealnie w dziewczynę tworząc mokrą plamę na jej kurtce. Lestrange zaśmiał się delikatnie, pewnie stając na nogach.
- Sądzę, że tą wojnę jednak przegrasz - wyrzekł po chwili.


7/10
-5 PŻ

myślę, że śmiało możemy po dwa pociski dawać, będzie szybciej. :>

The member 'Rabastan Lestrange' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :

Zrobiła zgrabny unik, ale niestety chłopak miał już drugi pocisk z pogotowiu, który trafił ją idealnie w klatkę. Prychnęła na niego czując jak policzki palą ją z zimna, ale na ustach nadal był radosny uśmiech. Czuła się niesamowicie rześko w takiej sytuacji. Miała ochotę wręcz tańczyć z tej radości.
— Oszukujesz! – krzyknęła do niego niezadowolona, gdy chłopak ciągle  w nią trafiał. Rzuciła jedną śnieżką w niego, a zaraz drugą zauważając, że pierwszy pocisk nie był zbyt celny. Sol była coraz bardziej zmęczona całą tą sytuacją, więc nic dziwnego, że szło jej naprawdę fatalnie w rzucaniu tych śnieżek.

---

4/10

The member 'Sol Weasley' has done the following action : Rzuć kością

---

'K6' :

Result :