Go down
Minerwa McGonagall
Nauka
Minerwa McGonagall

Minerwa McGonagall Empty Minerwa McGonagall

Sob Lut 07, 2015 1:37 pm
Imię i nazwisko: Minerwa McGonagall
Imiona i nazwiska rodziców: Isobell Ross (czarodziejka krwi mieszanej) i Robert McGonagall (mugol)
Data urodzenia: 4 października 1935 r.
Miejsce zamieszkania: Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, dom rodzinny w Caithness w Szkocji
Status majątkowy: Przeciętny
Czystość krwi: Półkrwi
Była szkoła: Szkoła Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, po pięciu i pół minuty wahania pomiędzy Ravenclawem a Gryffindorem, Tiara Przydziału ostatecznie przydzieliła ją do domu lwa
Różdżka: Jodła 9 1/2 cala, włókno ze smoczego serca

Wzrost: 175 cm
Waga: 65 kg
Kolor włosów: Czarny z naleciałościami siwizny
Kolor oczu: Zielony

Praca: Nauczycielka Transmutacji, Opiekun Gryffindoru, Wicedyrektor Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie
Umiejętność/specjalizacja wybrana na starcie: Zaklęcia transmutacyjne

Bogin: Voldemort - sama jego postać przypomina jej o tym, jakim jest zagrożeniem dla całego świata, o jego ideach i nienawiści, którą stara się zarazić wszystkich czarodziejów.
Amortencja: Herbata, ciasteczka korzenne i kocia sierść.

Widok z Ain Eingarp: Jest wiele rzeczy, o których Minerwa marzy - wygrana Pucharu Domówi i Quidditcha przez Gryffindor, większe zaangażowanie uczniów w naukę, mniejsze w psocenie, paczka nowych książek czy coś bardziej skrytego, jak miłość, którą z własnej dumy i potrzeby pozostania czarownicą do końca swoich dni, utraciła. Jedno spojrzenie w lustro Ain Eingarp ukazuje jednak najskrytsze pragnienie, którym jest pokój na świecie, coś dzięki czemu młode pokolenia nie będą musiały obawiać się wyjścia z domu. Świat bez podziałów, mugole żyjący w całkowitej symbiozie z czarodziejami. Świat pozbawiony Voldemorta i ludzi głoszących jego poglądy.

Podsumowanie posiadanej wiedzy i umiejętności Minerwa od zawsze była perfekcjonistką. W szkole radziła sobie wyśmienicie, egzaminy pozdawała z najlepszymi możliwymi wynikami. Pilna, przykładająca uwagę do szczegółów i zasad, nie pozbawiona jednak serca i zrozumienia dla innych istot. Posiada zdolności przywódcze, wytwarzając wokół siebie aurę, przez którą jedynie odważni (bądź po prostu głupi?) są w stanie się jej postawić. Potrafi logicznie myśleć i działać w sytuacjach stresowych z zimną krwią. Przejawia zdolności organizacyjne, daje sobie radę z młodzieżą i pilnuje przestrzegania regulaminu, co ukazała już obejmując stanowisko prefekta, a potem prefekta naczelnego, jeszcze za czasów szkolnych.
Szczególny talent od samego początku przejawiała do Transmutacji, którą pokochała całym sercem. Obecnie doskonali sztukę animagii, tak dobrze związaną z przedmiotem, który zaczęła wykładać przejmując stanowisko po Albusie Dumbledorze. Została obdarzona nagrodą Najbardziej Obiecującego Nowicjusza rozdawaną przez czasopismo Transmutacja Współczesna, któremu w wolnych chwilach redaguje artykuły.
Nigdy nie była zła z Zaklęć i Uroków, radząc sobie z nimi całkiem nieźle. Obecnie zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele pracy ją jeszcze czeka (pomimo czterdziestu lat na karku) i cały czas trenuje się, chcąc kiedyś opanować czarowanie niewerbalne. W szkole była dobra także ze Starożytnych Runów, które do tej pory potrafi odczytać i zinterpretować.
Za młodych czasów była też dobrze wysportowaną, dość zdolną graczką Quidditcha. Obecnie nie grywa już sama, choć ma pod opieką szkolną drużynę. Jak na swój wiek jest całkiem nieźle wysportowana, choć nie da się ukryć, że starość nie radość i ma swoje granice.
Wykazuje podstawową znajomość eliksirów, a także magii leczniczej. Dużo lepiej radzi sobie z Obroną Przed Czarną Magią, za to wszelkie sprawy związane z Wróżbiarstwem i jasnowidzeniem nie są jej mocną stroną (lekko mówiąc).
Nigdy nie czuła pociągu do Czarnej Magii, brzydząc się wykorzystywaniem jej przeciwko innym. Zachowała więc czyste, szlachetne serce, nie splamione żadnym zaklęciem niewybaczalnym.

Przykładowy post:

Lubiła popołudnia takie, jak to. Spokojne, ciche i nie zapowiadające żadnego dramatu. Takie, podczas których mogła siedzieć za biurkiem, popijać gorącą herbatę, przegryzać ciasteczka korzenne i najzwyczajniej w świecie sprawdzać prace zaliczeniowe piątego rocznika. Takie popołudnia, podczas których nie musiała myśleć o tym, co czaiło się za murami Hogwartu. O sprawach, które martwiły każdego członka Zakonu Fenksa. Choć przez chwilę była zwykłą nauczycielką, zatroskaną o dobre oceny i zdobywanie wiedzy swoich podopiecznych. Była tylko profesor McGonagall – oddaną opiekunką Gryffindoru, do której można było przyjść z każdym problemem.

Bo choć bywała chłodna i opanowana w większości sytuacji, każdy w tej szkole wiedział, że nie było nauczyciela bardziej oddanego uczniom niż ona. Mogła nie uśmiechać się zbyt często i nie szczędziła ostrych komentarzy, gdy widziała popisywanie się głupotą, ale nie znaczyło to, że jej nie zależało. Swoich dzieci, z własnego wyboru, się nie dorobiła, być może dlatego miała tak otwarte serce dla wszystkich innych? I to właśnie myśli o tych dzieciach napędzały ją każdego dnia do tego, by wstawać i robić swoje. Myśl o ich przyszłości sprawiła, że wstąpiła do Zakonu i postanowiła zrobić wszystko, by była ona świetlana i pozbawiona zła, jakim byli Śmierciożercy.

Nawet, jeżeli nie była już najmłodsza i w najlepszej formie. Nigdy nie przestała się kształcić, dzięki temu z roku na rok umiała coraz więcej, a przynajmniej chciała w to wierzyć. Chciała wierzyć, że jej umiejętności będą w stanie ocalić życia, których utratę widziała na własne oczy zbyt często. Gdy spoglądała w lustro widziała siwiejące włosy, będące oznaką upływających lat. Podobnie było ze zmarszczkami kształtującymi się na jej czole i twarzy, a mimo to spojrzenie wciąż miała pełne nadziei. Zupełnie tak, jak dziesięć czy dwadzieścia lat temu. Jak wtedy, kiedy jeszcze chciała wierzyć, że wszystko będzie dobrze.

Bo i teraz wierzyła w to, że każdy kiedyś dostanie to, o czym marzy. Nawet ona.



Ostatnio zmieniony przez Minerwa McGonagall dnia Wto Gru 26, 2017 11:47 pm, w całości zmieniany 4 razy
Caroline Rockers
Oczekujący
Caroline Rockers

Minerwa McGonagall Empty Re: Minerwa McGonagall

Sob Lut 07, 2015 6:03 pm

Bardzo mi się podoba Twoja Karta Postaci, a przedstawienie Minerwy przez Ciebie w Przykładowym Poście, jak dla mnie świetnie oddaje kanon. Na Wybitną mi jeszcze czegoś brak, ale to pewnie dlatego, że ciężko mnie zadowolić, jednakże łap ode mnie 10 fasolek. Akcept!
Powrót do góry
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach